Pierwszy dzień zmagań na lanowych finałach ESL Pro League za nami i trzeba przyznać, że był to dzień pełen niespodzianek. Pierwszą drużyną która pożegnała się z turniejem jest duńskie Astralis.
Mecz otwarcia pomiędzy Astralis a OpTic przyniósł pierwsze zaskoczenie wczorajszego dnia. Kanadyjczycy dość łatwo poradzili sobie z Duńczykami na Inferno i pokonali ich 16 do 7. Duży wpływ na zwycięstwo OpTic miałą rewelacyjna forma Keitha “NAF-FLY” Markovicza który zakończył mapę z 23 zabiciami i zaledwie 6 śmierciami. Poza wynikiem niespodziankę w pierwszej rundzie sprawiła bomba która się po prostu nie pojawiła na mapie. Musicie to zobaczyć!
Astralis vs OpTic
de_inferno 7:16
https://www.youtube.com/watch?v=1tBcLxsF61k
W spotkaniu nr 2 zmierzyło się brazylijskie Luminosity Gaming oraz francuskie G2. “Fallen” i spółka wygrali na Trainie pierwszą połówkę 11 do 4 i wydawało się, że tylko totalna katastrofa może im wyrwać zwycięstwo z rąk. I taka katastrofa właśnie się wydarzyła. “Shox” poprowadził swoich kompanów do zwycięstwa i po zgarnięciu 12 rund to Francuzi cieszyli się z wygranej.
Luminosity vs G2
de_train 12:16
O godzinie 16:30 w studiu ESL zameldowali się zawodnicy fnatic oraz Cloud9. Tym razem obyło się bez niespodzianek i faworyci, jakimi byli Szwedzi wygrali spotkanie 16 do 10. I mimo, że wynik na to nie wskazuje mecz był dość mocno wyrównany i ewidentnie widać, że fnatic doskwiera brak kontuzjowanego “olofmaistera”.
fnatic vs Cloud9
de_inferno 16:10
Najbardziej emocjonującym spotkaniem wczorajszego dnia był zdecydowanie mecz pomiędzy Ninjas in Pyjamas a Team Liquid. Po raz pierwszy na tym turnieju zobaczyliśmy mapę de_dust2 i oba zespoły niemal wzorcowo pokazały jak należy grać po stronie CT. Liquid wygrało pierwszą połówkę 13 do 2 ale to nie wystarczyło by zakończyć spotkanie w regulaminowym czasie. NiP przeprowadził spektakularny comeback i doprowadził do dogrywki. W tie-breaku doświadczenie szwedów wzięło górę i po 40 rundach to oni triumfowali.
NiP vs Liquid
de_dust2 22:18
https://www.youtube.com/watch?v=vs_Uv2Y1JWY
W meczu wygranych grupy A o awans do play-offów zmierzyło się G2 oraz OpTic. W wyniku procesu veta zawodnicy wybrali mapę de_cobblestone a po stronie CT rozpoczęli gracze francuskiej formacji. Połówka zakończyła się wynikiem 9 do 6 dla G2 i zapowiadała wyrównaną drugą cześć spotkania lecz tak się nie stało. “Scream” i spółka byli dobrze przygotowani taktycznie na stronę terro i ostatecznie mecz wygrali 16 do 7.
fnatic vs Cloud9
de_inferno 16:10
Wygrani grupy B, fnatic oraz NiP zmierzyli się w bratobójczym pojedynku na mapie de_train. “get_right” wraz z kolegami rozpoczęli mecz po stronie terro i wygrali na niej aż 8 rund co chwile później powtórzyli po stronie ct i to oni cieszyli się z awansu do półfinałów.
NiP vs fnatic
de_train 16:9
Ostatnim pojedynkiem tego dnia był pierwszy mecz eliminujący i zmierzyły się w nim dwie, teoretycznie, mocne ekipy – Luminosity Gaming oraz Astralis które przegrały swoje pierwsze grupowe spotkania. I mimo, że pierwsza mapa (dust2) padła łupem Duńczyków to ostatecznie Brazylijczycy okazali się nieznacznie lepsi. Astralis po przegraniu overpassa oraz traina odpadło z turnieju i nie będą mieli okazji zagrać przed szeroką publicznością na O2 Arena w Londynie.
Astralis vs Luminosity
de_dust2 16:9
de_overpass 12:16
de_train 13:16
Dziś czekają nas tylko 3 spotkania ale wszystkie odbędą się w systemie Bo3 więc cs’owych emocji z pewnością nie zabraknie.
Harmonogram ESL Pro League
Czwartek, 12 maja
14:00 – Cloud9 vs Liquid – Mecz przegranych grupy B – (Bo3)
17:15 – OpTic vs Luminosity – Mecz decydujący o drugim miejscu – Grupa A – (Bo3)
21:00 – fnatic vs Cloud9/liquid – Mecz decydujący o drugim miejscu – Grupa B – (Bo3)
Sobota, 14 maja
12:00 – Półfinał – 1 miejsce grupy B vs 2 miejsce grupy A – (Bo3)
15:00 – Półfinał – 1 miejsce grupy A vs 2 miejsce grupy B – (Bo3)
Niedziela, 15 maja
16:00 – Showmatch
18:00 – Wielki finał – (BO5)
Relację z turnieju przeprowadzi Maciej „Morgen” Żuchowski oraz Kuba „KubiK” Kubiak na oficjalnym kanale ESL