AGO Esports bardzo słaby sezon zwieńczyło remisem z Astralis 1:1. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, iż Duńczycy grali w Dallas, na bardzo wysokim pingu. Polacy zajęli ostatnie miejsce w lidze i bezpośrednio spadli do ESEA MDL.
Dzisiejszy mecz AGO z Astralis był bardzo nietypowy. Duńczycy rozgrywali go podczas swojego bootcampu w Dallas. Z tego powodu przeciwnicy Polaków mieli stabilny ping powyżej 100. Mimo to udało im się wyciągnąć remis w pojedynku z Jastrzębiami. Mapa de_Cache padła łupem Astralis, natomiast na de_Overpass zwyciężyli Polacy.
Nawet 3 punkty zdobyte w dzisiejszym spotkaniu nie pomogły AGO utrzymać się w lidze. Furlan i spółka zajęli ostatnie miejsce w lidze z niemałą stratą do miejsca gwarantującego utrzymanie. Polacy są jedyną drużyną, która bezpośrednio spada z ligi i już w przyszłym sezonie będzie musiała rozgrywać swoje mecze w ESEA MDL. Nie będzie to wcale łatwe, gdyż jak pamiętamy grają tam ekipy takie, jak choćby OpTiC, czy ENCE.
1. | Astralis | 62 |
2. | Natus Vincere | 54 |
3. | BIG | 49 |
4. | North | 44 |
11. | FaZe | 31 |
12. | NiP | 30 |
13. | fnatic | 29 |
14. | AGO Esports | 25 |