Ostatnia szansa AGO Esports na awans na IEM Katowice 2018 nie została wykorzystana. Polacy zostali rozgromieni przez kazachskie AVANGAR, które zawalczy w Spodku.
Train 5:16 (4:11)
Decydujący mecz kwalifikacji rozpoczął się na Trainie, gdzie pierwsi na prowadzenie wyszli Kazachowie. Podopieczni AGO Esports grający po stronie terrorystów mieli ciężki orzech do zgryzienia w pierwszej połówce, będąc cały czas w tyle. Kiepskie w skutkach starania Polaków doprowadziły do wyniku 4:11 przed zmianą stron.
W CT Damian “Furlan” Kisłowski i spółka wcale nie poradzili sobie lepiej, wygrywając tylko jedną rundę więcej. Dokończenie tej mapy dla AVANGAR było tylko formalnością. Rywale Polaków wygrali 5:16.
Overpass 8:16 (7:8)
Jeśli AGO Esports chciało pozostać w walce o awans do Katowic, w zaistniałej sytuacji musiało zwyciężyć na Overpassie. Pierwsze rundy drugiej mapy przebiegły optymistycznie dla strony polskiej. Przy prowadzeniu 3:0 przeciwnik odpowiedział jednak pełną siłą, a następnie wyrównał wynik i prowadził zaciekłą walkę do samego końca połówki. Ostatecznie Kazachowie minimalnie wyszli na przewagę po rundzie piętnastej.
Po stronie terrorystów ofensywa Polaków niedomagała. Brak sukcesu w pierwszych sześciu rundach doprowadził do znacznego powiększenia przewagi AVANGAR, które następnie wygrało z wynikiem 16:8. Teraz już nie ma wątpliwości – nie zobaczymy AGO Esports w katowickim Spodku.
