Dzisiejszy dzień rozpoczyna się od porażki dla Virtus.pro w meczu przeciwko AGO Esports. Wiele źle przemyślanych rund doprowadziło do wyniku 1-2 w lidze UCC Summer Smash.
AGO 2-1 Virtus.pro
9 Mirage 16
16 Dust2 10
16 Train 11
Wyborem Virtus.pro padła mapa Mirage, która została rozegrana jako pierwsza. Spotkanie rozpoczęło się dominującą stroną CT w wykonaniu VP. Po zakończeniu połowy wynikiem 10:5, podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego zdołali wygrać obie pistoletówki w meczu, co pomogło im wygrać mapę wynikiem 16:9.
Na Dust2 zobaczyć można było wyrównaną walkę dwóch ekip w pierwszej połowie. Każda z drużyn miała okazję zgarnąć kilka rund z rzędu na swoje konto. Po poprzednim rozegranym na tej mapie spotkaniu wywnioskować można było, że zespół AGO poradzi sobie i tym razem. W drugiej połowie przy stanie 8:7 po raz pierwszy w spotkaniu udało im się wygrać rundę pistoletową, co dało im cztery rundy pod rząd. Zawodnicy Virtus.pro próbowali wyrównać wynik, lecz w efekcie końcowym ich rywale zakończyli mapę na swoją korzyść.
Wynik w mapach wyrównał się, więc Train okazał się mapą ostatnią. Dzięki współpracy Vegiego i MICHA, VP zainkasowało kolejną pistoletówkę. Po stronie CT udało im się wygrać cztery rundy przed tym jak AGO znalazło odpowiedź na ich defensywę. Umiejętności indywidualne ekipy AGO oraz wielokrotnie zaprzepaszczone sytuacje z przewagą liczebną przez VP spowodowały wygranie połówki oszałamiającym wynikiem 10:5. Jak dobrze wiemy, Train jest mapą mocno faworyzującą stronę antyterrorystów, więc pistoletówka wpadła na konto AGO. Przy wyniku 12:5 podłamała się nieco defensywa wraz z zakupieniem pełnego wyposażenia VP, więc wygrali oni jeszcze sześć rund zanim AGO potwierdziło, że na ten moment jest drużyną lepszą.
