Respawn.pl

BLAST Showdown: FURIA eliminuje Virtus.pro, mousesports wyrzuca Heroic za burtę rozgrywek!

Autor: Marcin Kapusta

Ćwierćfinały BLAST Premier Fall Series 2020 Showdown zmierzają ku końcowi. We wczorajszych spotkaniach FURIA wyeliminowała z rozgrywek Virtus.pro, natomiast mousesports niespodziewanie pokonało Heroic!

Brazylijczycy w meczu otwierającym mierzyli się z argentyńskim Isurus Gaming, z którym ledwo co wygrali. Później natrafili na Virtus.pro, które ostatnio prezentuje solidną formę. “Niedźwiedzie” obecnie plasują się na 15. miejscu w światowym rankingu HLTV i są najwyżej od prawie roku. W pierwszym pojedynku Jame i spółka zwyciężyli z Teamem Spirit, lecz zabrakło siły na FURIĘ, która jest najwyżej sklasyfikowaną formacją za oceanem. Wschodnioeuropejska paczka za zajęcie 5/8 lokaty zainkasowała 10 tysięcy dolarów, natomiast Latynosi powalczą z triumfatorem spotkania MIBR vs Liquid w półfinale turnieju.

Zespół prowadzony przez arTa doskonale rozpoczął batalię na Inferno, ponieważ szybko objął prowadzenie 9-0 i zakończył pierwszą połowę wynikiem 13-2. Brazylijczycy po zmianie stron wygrali drugą pistoletówkę, lecz w następnej rundzie ulegli rywalom, którzy grali ze słabszym wyposażeniem. Dzięki temu VP zgarnęło kilka oczek, ale FURIA domknęła Inferno w stosunku 16 do 5. Na Mirage’u byliśmy świadkami bardzo zaciętego pojedynku, który finalnie zakończył się lepiej dla zawodników rosyjskiej organizacji. Mapą decydującą, która miała przesądzić o losie obu drużyn, został Train. Potrójne eliminacje od Timura “bustera” Tulepova w pierwszej pistoletówce dały prowadzenie Virtus.pro. W pewnym momencie Jame i spółka posiadali trzypunktową przewagę, lecz ekipa Henrique’a “HEN1EGO” Telesa zwyciężyła sześć ostatnich rund pierwszej połowy. Po zmianie stron utrzymali swoją passę i zabezpieczyli Traina wynikiem 16-9. Kluczem do zwycięstwa na ostatniej mapie był Yuri “yuurih” Santos, który osiągnął rating na poziomie 1.98.

W drugim spotkaniu mousesports podołało Heroic 2:1. Europejska formacja w trakcie zmagań pokonała już GODSENT, a Duńczycy po zaciętym boju wygrali z Teamem Endpoint. Ekipa Caspera “cadiaNa” Mollera za dotarcie do ćwierćfinału zainkasowała 10 tysięcy dolarów. Z kolei “Myszki” powalczą z Teamem Liquid o awans do BLAST Fall Finals.

Potyczka rozpoczęła się na Mirage’u, na którym obie ekipy szły cios za ciosem. W obu połówkach minimalnie lepiej prezentowało się Heroic, które różnicą dwóch punktów zabezpieczyło pierwszą mapę. Walka na Nuke’u była bardzo jednostronna, ponieważ mouz szybko zakończyło pierwszą połowę wynikiem 11-4. Po Po zmianie stron Duńczycy zdobyli trzy rundy, jednak podopieczni mithRa sprawnie domknęli Nuke’a w stosunku 16 do 7. Mapą decydującą został Train, który zapowiadał się na bardzo wyrównany. Oba zespoły kopały pod sobą dołki, ale żaden nie umiał nabrać znacznej przewagi. Zmieniło się to po 10. rundach, bowiem wtedy Aurimas “Bymas” Pipiras i spółka zgarnęli pięć oczek z rzędu i zakończyli pierwszą połowę wynikiem 10-5. Po zmianie stron mousesports utrzymało zwycięską passę i zabezpieczyło Traina 16-8.

 

Drużyna Wynik Drużyna
🇧🇷 FURIA 2-1 (Inferno 16:6, Mirage 13:16, Train 16:9) Virtus.pro 🇰🇿
🇪🇺 mousesports 2-1 (Mirage 14:16, Nuke 16:7, Train 16:8) Heroic 🇩🇰