Corsair to znana marka, jeśli chodzi o peryferia komputerowe. Począwszy od słuchawek, myszek, klawiatur, a po obudowy kończąc. To tutaj ten amerykański producent zaznacza swoją wyraźną obecność, dlatego z tym większą ciekawością podszedłem do tematu sprawdzenia najnowszego fotelu dla graczy TC500 Luxe. Czy TC500 Luxe to naprawdę godny polecenia fotel gamingowy? Na pewno elegancki!
Corsair TC500 Luxe – cóż za elegancja!
Corsair to firma znana głównie z produkcji wysokiej jakości sprzętu komputerowego, w tym podzespołów do komputerów, peryferiów oraz akcesoriów gamingowych. Założona w 1994 roku w Stanach Zjednoczonych, firma szybko zyskała uznanie w świecie gamingu dzięki innowacyjnym rozwiązaniom i solidnej jakości swoich produktów. Corsair stał się jednym z wiodących światowych producentów sprzętu komputerowego, a ich produkty są cenione zarówno przez profesjonalnych graczy, jak i entuzjastów technologii. Firma aktywnie angażuje się w społeczność gamingową poprzez sponsorowanie wydarzeń e-sportowych i promowanie kultury gamingowej.
Kilka tygodni temu na rynku zadebiutował nowy fotel gamingowy od marki CORSAIR. Model TC500 LUXE wykonano ze specjalnych materiałów, a sam sprzęt jest dostępny w kilku wariantach kolorystycznych. Obicie fotela dla graczy TC500 LUXE wykonano z przewiewnego, pikowanego materiału dostępnego w trzech kolorach. Szersze i bardziej płaskie niż w standardowych fotelach dla graczy siedzisko modelu TC500 LUXE jest odpowiednie dla osób o różnej budowie ciała i preferujących różne pozycje siedzenia. Fotel posiada liczne funkcje regulacji, jak również wbudowane podparcie lędźwi czterokierunkową regulacją, która pozwala odciążyć dolny odcinek pleców.
Specyfikacja techniczna Corsair TC500 Luxe
- Minimalna wysokość siedziska: 48 cm,
- Rozmiar siedziska: 49 x 59 cm (gł. x szer.),
- Konstrukcja ramy siedziska: Stal,
- Materiał powierzchni siedziska: Tkanina,
- Kolor ramy siedziska: Czarny,
- Gęstość pianki siedziska: 55 kg/m³,
- Typ pianki siedziska: PU,
- Nośność: 120 kg,
- Specyfikacja podnośnika gazowego: Klasa 4,
- Maksymalna wysokość podłokietników: 58 cm,
- Maksymalna wysokość podłokietników: 74 cm,
- Typ podłokietnika: Wielokierunkowy (góra/dół, lewo/prawo, przód/tył, obrót, tył),
- Minimalna wysokość ramienia: 64 cm,
- Szerokość ramion oparcia: 55 cm,
- Wysokość oparcia: 80 cm,
- Regulacja wysokości: 10 cm,
- Materiał podstawy fotela: Stal,
- Średnica koła: 65 mm,
- Materiał kółka: PU,
- Regulowany kąt nachylenia: 0-10°,
- Odchylenie: 90-160,
- Regulowany kąt oparcia: 90-160°,
- Regulowana poduszka lędźwiowa: Wbudowana,
- Regulowana poduszka pod szyję: Tak,
- Blokada pochylenia: Tak,
- Blokada kąta nachylenia: Tak,
- Dostępne kolory: Sherwood (ciemnozielony), Frost (biały), Shadow (ciemnoszary),
- Waga netto (tylko krzesło): 25.4kg,
- Waga brutto (w opakowaniu): 31,7 kg,
- Rozmiar opakowania: 71 x 39 x 85 cm,
- Gwarancja: 2 lata.
Jak to zwykle bywa w przypadku foteli czy też innych mebli, TC500 Luxe przychodzi do nas jako zestaw do poskładania w ogromnym szarym kartonowym pudle. Po otwarciu pudła zauważymy, że każda pusta przestrzeń została dobrze zabezpieczona poprzez różnorakie wypełnienia. Natomiast same części fotela poskładane są jak w Tetrisie i nigdy nie zdołamy tak samo tego ułożyć 🙂
Po wyjęciu wszystkiego z pudła zacząłem poszukiwać instrukcji obsługi.. jak się jednak okazuje moja frustracja zwiększyła się w momencie kiedy dowiedziałem się, że trzeba zeskanować kod QR, który prowadzi do instrukcji montażu. Nie wiem dlaczego zastosowano taki zabieg ale jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jak również domyślam się, że firma chce zmniejszyć swój ślad węglowy narzucany przez wspaniałą Unię Europejską.
Jak już dotarłem do tej instrukcji to zabrałem się za montaż. W pierwszej kolejności trzeba pousuwać te wszystkie pianki zabezpieczające, folie, itd.. Nie będę zaprzeczał trwało to masę czasu. Prawie tyle samo co sam główny montaż.
Podstawę wykonano z 1,5 milimetrowej blachy stalowej, którą pokryto czarną farbą w metodzie proszkowej. Natomiast można zaobserwować od dołu, że nie przykuto uwagi na wykonane spawy czy też usunięcie odprysków i dość niechlujnie to wygląda ale w zasadzie co nas interesuje niewidoczny element? Poza tym nie ma tutaj spawów ciągłych lecz są to tak naprawdę nity. W funkcjonalności nie ma to znaczenia ale w perspektywie czasu jak z krzesła korzysta bardzo otyła osoba z sporą nadwagą to te elementy w pewnym momencie zaczną się poddawać.
Mechanizm bujania wydaje się być jakimś produktem z półki. Mam wrażenie, że skądś go znam tj. z innych foteli i zapewne tak jest. Nie dawało mi to spokoju i przejrzałem różne mechanizmy dostępne na rynku i rzeczywiście ten mechanizm używa również Maxonomic oraz paru innych producentów. Oczywiście nie jest to coś co złego. To bardzo dobry mechanizm jednak synchroniczny mechanizm byłby jeszcze lepszy, zwłaszcza w tak ogromnej cenie za ten fotel to powinien być standard.
Montaż po odnalezieniu instrukcji jest szybki i łatwy. Sam jesteś w stanie to złożyć w maksymalnie 30 minut jak umiesz czytać instrukcję, w innym wypadku nie powinno Ci to zająć dłużej niż godzinka. Pierwszym krokiem było zamontowanie kółeczek. Są one po prostu wkładane w przewidziane otwory i zatrzaskiwane na miejscu bez większego wysiłku. Reszta to już jak w każdym fotelu, nic szczególnego.
Podsumowanie Corsair TC500 Luxe
Corsair zrobił bardzo świetną robotę z tym fotelem pod względem doboru komponentów i funkcji. W szczególności pokrycie z tkaniny jest niesamowite. Bardzo miękkie i przyjemne. Chociaż fotel został wyraźnie zoptymalizowany pod kątem komfortu, ergonomia nie została zaniedbana, co znajduje odzwierciedlenie w doskonałym podparciu lędźwiowym, które może być błogosławieństwem, jeśli masz lekko „zepsute plecy”.
Biorąc pod uwagę grubość materiału, nie mam wątpliwości, że fotel wytrzyma maksymalne dopuszczalne obciążenie 120 kg bez wykazywania przedwczesnych oznak “zmęczenia”. Osobiście ważę około 100 kilogramów i nie odniosłem wrażenia, by fotel był tym szczególnie zaniepokojony. Nawet jak się odchylałem do tyłu to nic nie przeskakiwało, chybotało czy grzechotało. Myślę, że fotel został stworzony dla osób bardziej krągłych, bo szczupłe mogą być nieco zaniepokojone ilością miejsca.
Szczerze? Fotel kosztuje prawie 2400 PLN, cena kosmos jak za fotel. Wiadomo, ze Corsair zawsze wycenia bardzo drogo swoje produkty ale to chyba lekka przesada. Fotel jest niesamowity ale uważam, że nie powinien kosztować więcej jak 1600-1700 PLN.
ZOBACZ NASZE INNE RECENZJE!
