Respawn.pl

Czas na grupę B ESL Pro League! W akcji m.in. FaZe, G2 czy BIG

Autor: Krzysztof Sarna

Po dwóch dniach przerwy od rywalizacji na ESL Pro League wracamy do gry! Środa równoznaczna jest ze startem grupy B, w której nie brakuje ciekawych marek. Przez kolejne pięć dni na serwerze oglądać będziemy m.in. FaZe Clan, G2 Esports czy też BIG.

Przypomnijmy, że zbiorze A szesnastej odsłony ESL Pro League najlepszym zespołem okazał się Team Vitality, który zgromadził komplet zwycięstw. “Pszczoły” nie miały sobie równych i tym samym awansowały do play-offów. Ponadto w fazie pucharowej z tamtej grupy ujrzymy jeszcze fnatic i Natus Vincere. Nadchodzące dni wyłonią nam kolejne trzy formacje, które walczyć będą w dalszej fazie turnieju. A wydaje się, że walka będzie wyrównana, ponieważ na serwerze meldować się będą gracze FaZe Clanu, BIG, Outsiders, czy G2 Esports.

Formułę już z pewnością każdy zna. Pięć dni po trzy mecze w formule BO3. Do fazy play-off przechodzą trzy najlepsze drużyny. Na sam start do gry wejdzie FaZe Clan oraz FTW. Organizacja ze Stanów Zjednoczonych wkroczyła wczoraj na pierwsze miejsce w światowym rankingu HLTV. Inauguracyjne spotkanie wydaje się być bułką z masłem, ponieważ For The Win zajmuje na ten moment 53. pozycję w notowaniu HLTV. Tak więc Robin “ropz” Kool i spółka oraz ich fani nie powinni się przejmować o wynik. Inną kwestią natomiast jest to, że w takich potyczkach nie można tracić koncentracji, bo właśnie tego typu drużyny kochają robić niespodzianki. 

Następnie do gry wejdzie Outsiders i BIG. Drużyna z regionu CIS wraca po bardzo długiej przerwie, bo aż dwumiesięcznej! Po raz ostatni Alexeya “Qikerta” Golubeva i jego kompanów obserwowaliśmy 9 lipca podczas Intel Extreme Masters w Kolonii. Wówczas nie poszło im dobrze, ponieważ turniej zajęli na 13-16. miejscu. Tak więc wielkim znakiem zapytania jest aktualna forma tego zespołu. BIG natomiast po raz ostatni obserwowaliśmy w końcówce sierpnia, kiedy to ekipa z Niemiec zajęła 10-12. miejsce na BLAST Premier Fall Groups. Bardzo trudno jest wytypować faworyta tego meczu, tym bardziej że nasi zachodni sąsiedzi zajmują 14. miejsce w rankingu HLTV, podczas gdy Outsiders jest 17. siłą świata.

Na zakończenie inauguracyjnego dnia dojdzie do potyczki z udziałem G2 Esports i MIBR. “Samuraje” w ostatnim czasie nie dowozili wyników, o czym świadczy 9-12. lokata na IEM Cologne i 4-6. na BLAST Premier Fall Groups. Jak na razie po dodaniu do składu Justina “jks-a” Savage’a i Rasmusa “HooXi’ego” Nielsena nie dostrzegliśmy znaczącej poprawy gry, ale trzeba przyznać, że był to zbyt krótki okres czasu. Być może to właśnie w CS-owej Lidze Mistrzów będzie lepiej. Made in Brazil z kolei w minioną niedzielę wygrało CCT Central Europe Series 1 i dostało się na południowo-amerykańskiego RMR-a. Mimo to drużyna z Kraju Kawy, która zajmuje 30. usytuowanie w rankingu HLTV nie jest faworytem dzisiejszych zawodów.

Harmonogram środowych spotkań ESL Pro League prezentuje się następująco:

12:30 | FaZe Clan vs. FTW – BO3 

16:00 | Outsiders vs. BIG – BO3

19:30 | G2 vs. MIBR – BO3

Wszystkie te spotkania wraz z polskim komentarzem możecie oglądać na oficjalnym kanale ESL Polska na Twitchu. Przeniesiecie się do niego klikając tutaj.

Szesnasty sezon ESL Pro League potrwa aż do 2 października. Łącznie w CS-owej Lidze Mistrzów biorą udział 24 ekipy. Najlepsza z nich zgarnie czek na 175 tysięcy dolarów, a także pojedzie na BLAST Premier World Final.