Respawn.pl

Dogrywki, niespodzianki i wygrana Snaxa, czyli pierwszy dzień StarSeries i-League 6.

Autor: Piotr Ossowski

Za nami pierwszy dzień rozgrywek StarSeries i-League 6, który obfitował w dogrywki, niespodzianki, a wszystko to zwieńczyła wygrana mousesports ze Sprout.

StarSeries i-League to prestiżowy turniej CS:GO rozgrywany w stolicy Ukrainy, Kijowie. W przedsięwzięciu bierze udział 16 drużyn, z czego 8 otrzymało zaproszenie, a 8 wywalczyło sobie kwalifikację. Stawką jest 300 000 dolarów.

Dzień rozpoczął się od spotkania pomiędzy ekipą Renegades oraz przedstawianą wszystkim jako outsider chińską drużyną CyberZen. Od początku mecz był bardzo wyrównany i ciekawy. Pierwsza połowa mapy de_inferno padła łupem Renegades, jednak prowadzenie było znikome, bo 8:7. Po przerwie Chińczycy dali z siebie wszystko i przełamali defensywę przeciwnika, pokonując go ostatecznie 16:13.

Kolejny pojedynek miał również w sobie chiński akcent. Tym razem fińskie ENCE podejmowało TyLoo. Europejska formacja była stawiana jako delikatny faworyt i nie zawiodła. W najbardziej jednostronnym pojedynku dzisiaj pokonali swoich azjatyckich przeciwników 16:6, znowu na de_inferno.

Trzeci mecz rozgrywało ze sobą HellRaisers i Imperial. Pierwsza połowa była dosyć wyrównana i padła łupem ekipy Özgüra “woxica” Ekera (9:6). Po zmianie stron zdecydowanie obudziła się drużyna Imperial, która wzięła się w garść i kapitalny występ po stronie atakującej pozwolił pokonać przeciwnika wynikiem 16:11 na mapie de_cache.

Następne spotkanie to był pojedynek będącego w niezłej formie North kontra OpTic, które przechodzi ostatnimi czasy spory kryzys w swojej grze. Tu obyło się bez zaskoczeń. W duńskim pojedynku lepsze okazało się North, które pokonało OpTic 16:7 na mapie de_overpass.

Mapa de_nuke przyniosła chyba drugą największą dzisiejszą niespodziankę. Po zaciekłym pojedynku drużyna Fragsters pokonała wynikiem 19:16 BiG, które było stawiane w roli zdecydowanego faworyta.

Późniejszy mecz ponownie był bardzo zacięty. Ku zaskoczeniu wielu Vega Squadron walczyło z NRG jak równy z równym. Do rozstrzygnięcia pojedynku na de_inferno potrzebna była dogrywka. W ogólnym rozrachunku ekipie NRG udało się pokonać naszych wschodnich sąsiadów w stosunku 19:17, wszystko to jednak z dużo większym trudem niż przewidywano.

Przedostatnie spotkanie, między bardzo podobnymi poziomem ekipami, Gambit podejmowało compLexity. Tak jak można było się spodziewać, walka była wyrównana do ostatniej rundy, ostatecznie z tego boju obronną ręką wyszli ci pierwsi, którzy pokonali swoich przeciwników wynikiem 16:14 na mapie de_dust2.

Ostatnim pojedynkiem, który miał być zwieńczeniem tego dnia, była potyczka mousesports ze Sprout. Z początku, wydawało się, że mecz na de_train będzie czystą formalnością dla ekipy Snaxa, ci w pierwszej połowie pokonali swoich niżej notowanych rywali 12:3. Zamiana stron odmieniła jednak zupełnie losy meczu. Sprout zaczęło gonić wynik. Uważana za underdoga ekipa doprowadziła do wyniku 14:14, zabrakło im jednak zimnej krwi i ostatecznie lepsza okazała się drużyna Snaxa, która sfinalizowała ten mecz bez dogrywki (16:14).

Wyniki pierwszego dnia:

  1. CyberZen 16:13 Renegades (inferno)
  2. ENCE 16:6 Tyloo (inferno)
  3. Imperial 16:11 HellRaisers (cache)
  4. North 16:7 OpTic (overpass)
  5. Fragsters 19:16 BiG (nuke)
  6. NRG 19:17 Vega Squadron (inferno)
  7. Gambit 16:14 compLexity (dust2)
  8. mousesports 16:14 Sprout (train)

Harmonogram na dzisiaj:

OpTic vs BIG 10:00
compLexity vs Renegades 11:30
Sprout vs Veqa Squadron 13:00
HellRaisers vs TyLoo 14:30
ENCE vs Imperial 16:00
CyberZen vs mousesports 17:30
Fragsters vs Gambit 19:00
North vs NRG 20:30