Trzeci dzień ELEAGUE Major 2018 skończył się z niespodzianką, a zaraz po starciu Cloud9 wylosowano mecze na kolejny, w którym znów okaże się kto pojedzie do domu. FaZe i Na’Vi bedą walczyć miedzy sobą o awans.
Paweł “innocent” Mocek i jego ekipa – Sprout tym razem trafiła lepiej niż poprzednio. Zagrają o “być albo nie być” z Renegades, które nie wykończyło comebacku przeciwko Liquid, przegrywając 16:14. Będzie to decydujące starcie – przegrany wypada z turnieju, tutaj odpaść mogą także AVANGAR i Quantum Bellator Fire. Za to najciekawszym meczem na szycie wydaje się FaZe vs. Natus Vincere. Obie ekipy na pewno będą intensywnie walczyć o przejście do następnej fazy ELEAGUE Major 2018, tak samo Vega Squadron, której mało brakowało do wygranej. Wszyscy, którzy przejdą dalej, powalczą z “Legendami”.
Drużyny z bilansem 2-1 (wygrana zapewnia awans do następnej fazy)
- Space Soldiers vs. mousesports
- Liquid vs. Vega Squadron
- FaZe vs. Natus Vincere
Drużyny z bilansem 1-2 (przegrana eliminuje)
- Quantum Bellator Fire vs. EnVyUs
- Misfits vs. AVANGAR
- Renegades vs. Sprout
Szczegółowy harmonogram na dziś znajdziecie TUTAJ
Starcia ELEAGUE Major 2018 standardowo wystartują o 16:00. Więcej informacji o terminarzu, a także wyniki poprzednich spotkań znajdziecie w naszej sekcji Eleague Major by STS.