Ten mecz równie dobrze mógł się skończyć 15 rund wcześniej, gdy pod koniec pierwszej połówki szanse Vega Squadron na sukces były znikome. Mimo kapitalnego comebacku Rosjan nie udało się odwrócić jednak losów spotkania – a to oznacza, że G2 Esports awansowało do kolejnego etapu ELEAGUE Major 2018!
Mecz został rozegrany na mapie Overpass. W pierwszej rundzie pistoletowej pewnie zwyciężyli podopieczni G2 Esports i szybko powiększyli swoją przewagę do 3:0, dzięki czemu mogli się cieszyć solidnymi funduszami w początkowej fazie gry. Na pewno sprzyjała im także gra po stronie antyterrorystów.
Gracze Vega Squadron nie załamali się po kiepskim starcie i pierwszy punkt na ich konto wpadł już po rundzie czwartej. Na ich nieszczęście to nie wystarczyło, aby na dobre pokrzyżować plany Francuzom. Richard “shox” Papillon i spółka w kolejnych rundach zdominowali rywala, by skończyć połówkę wynikiem 3:12 (po niewielkim potknięciu w dwóch ostatnich rundach).
Wydawałoby się, że w tej sytuacji druga połówka będzie tylko formalnością, ale tak się nie stało. Tym razem to Rosjanie wyszli zwycięsko z rundy pistoletowej i zaczęli odrabiać straty. Sytuacja zaczęła się robić niebezpieczna dla G2 Esports, gdy ich rywalom brakowało tylko jednej rundy do wyrównania wyniku. Dopiero wtedy zaczęła się prawdziwa walka o prowadzenie, którą nie można było zwieńczyć inaczej, niż dogrywką.
W dogrywce sytuacja była zbliżona do tej, w jakiej znaleźli się reprezentanci Vega Squadron w pierwszej połówce meczu. Brak jakiegokolwiek pomysłu na grę i najwyraźniej ogromny stres spowodowały, że Rosjanie nie dali rady bardzo doświadczonemu przeciwnikowi.
Vega Squadron 16:19 G2 Esports (Overpass)
W następnym meczu Renegades podejmować będzie Team Liquid. Szczegółowe informacje, wyniki, a także harmonogram ELEAGUE Major Boston 2018 znajdziecie w naszej sekcji ELEAGUE Major by STS.
