Niestety nie takiego początku wymarzyli sobie gracze Emeritos Banditos, którzy zaliczyli w pierwszym meczu nowego sezonu ESEA Intermediate porażkę z duńskim zespołem.
Wczoraj Emeritos Banditos zainaugurowało swój udział w kolejnym już 42 sezonie ESEA Intermediate. Zebrani widzowie przed ekranami monitorów i telewizorów obejrzeli bardzo wyrównane starcie, które niestetety ostatecznie zakończyło się porażką emerytów, którzy rozpoczęli sezon od przegranej.
Było dobrze i się…
Starcie z duńskim XI-Esport bardzo dobrze rozpoczęło się dla zawodników Emeritos Banditos, którzy na mapie Mirage i po stronie atakującej zdołali wygrać pięć pierwszy rund. Niestety rywale naszych rodaków wreszcie znaleźli sposób, jak zatrzymać ataki i przed zmianą stron wyszli nawet na jednopunktowe prowadzenie – 8:7.
Przeczytaj więcej – Duży błąd na Nuke’u. Smoke przeleci przez okno, bez zbicia szyby
Po zmianie stron sytuacja była praktycznie taka sama jak w pierwszej połowie, jednak na korzyść Duńczyków, którzy odjechali emerytom i prowadzili aż 12:7. Wtedy na szczęście ekipa Jarosława “pashabicepsa” Jarząbkowskiego wróciła do gry i wyrównała. Przy stanie 13:13 ponownie Duńczycy wyszli na prowadzenie, lecz nie umieli domknąć spotkania i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Niestety w doliczonym czasie gry emeryci nie popisali się, przez co przegrali pierwszy mecz w ESEA Intermediate s42 wynikiem 17:19.
Dzisiaj czas na pierwsze zwycięstwo Emeritos Banditos!
Wczorajsze spotkanie jest już za nami, lecz to nie koniec przygód Emeritos Banditos w tym tygodniu. Emeryci również dzisiaj, o godzinie 22:00 rozegrają swoje drugie spotkanie przeciwko holenderskiemu Glitchtech Legacy. Dla graczy z Holandii to już aż piąty sezon ESEA Intermediate.
Spotkanie emerytów możecie oglądać między innymi na kanale Piotra “izaka” Skowyrskiego.
