Jeszcze wczoraj wspominaliśmy, że Envy w decydującym starciu z Gen.G premiowanym awansem do play-offów FLASHPOINTA nie będzie miało łatwo. I rzeczywiście tak było, ale co cieszy to z pewnością fakt, że MICHU i spółka zagrają w fazie pucharowej.
Envy po trzech mapach pokonało Gen.G i tym samym ujrzymy podopiecznych Jakuba “kubena” Gurczyńskiego wśród najlepszej ósemki. Przypomnijmy, że organizacja wywodząca się z Ameryki w fazie grupowej nie wygrała ani jednego spotkania.
Rywalizacja rozpoczęła się od Traina, który okazał się wyborem Gen.G. Pierwsza połówka była wyrównana, jednak mimo gry po stronie atakującej przed zmianą stron Richard “Xizt” Landström i spółka mieli punkt zaliczki. Po przerwie tak kolorowo już nie było i 26. siła świata pokazała, jak powinno się grać na Trainie. Envy nie miało pomysłów na grę po stronie atakującej, co przełożyło się na tylko jeden zdobyty punkt.
Drugą mapą w stawce był Nuke. Na nim Michał “MICHU” Müller i spółka już od samego początku zaznaczali swoją wyższość mimo znajdowania się po stronie terrorystów. Pierwsze pięć rund padło łupem zawodników kubena. W międzyczasie Gen.G pojedynczo punktowało, ale na półmetku Envy miało już trzy oczka zaliczki. Po przerwie organizacja wywodząca się z Ameryki konsekwentnie powiększała przewagę, czego dowodem jest rezultat 15:8. Nie udało się jednak tego w miarę szybko wykończyć, a Xizt i spółka prawie wrócili do spotkania po tym, jak wygrali pięć rund z rzędu. Na szczęście zespół z Polakami na pokładzie zdołał się otrząsnąć i postawić kropkę nad „i”.
Decydującą areną starcia o play-offy drugiego sezonu FLASHPOINTA był Dust2. Envy już na starcie pokazało, jak pięknie zatańczy ze swoim oponentem. Tak naprawdę mapa snajperów nie miała większej historii. Pierwsza połowa to wynik 12:3 dla Polaków. Po krótkiej przerwie wygranie całego spotkania było już tylko formalnością. Na słowa uznania zasługuje MICHU, którego rating na mapie snajperów wyniósł 2.15.
Gen.G 1:2 Envy – Train 16:8, Nuke 13:16, Dust2 3:16
Play-offy FLASHPOINTA rozpoczną się 30 listopada. Envy w meczu otwarcia zagra z BIG, które w minionym okresie dotarło do ćwierćfinału IEM Beijing-Haidian 2020. W przypadku ewentualnej porażki nie będzie to koniec przygody dla MICHA i spółki, bowiem spadną oni do dolnej drabinki, z której oczywiście będzie można walczyć o finał.
