Respawn.pl

EnVyUs triumfatorem GE Cup Finals!

Autor: Sergiusz Lelakowski

EnVyUs wygrało Game Show Global eSports Cup finals. W ostatecznym pojedynku pokonali oni dignitas wynikiem 3-0 i zasiedli na najwyższym stopniu podium!

Całe spotkanie rozgrywane było w systemie BO5, co oznacza, że do rozstrzygnięcia pojedynku wymagane były co najmniej 3 mapy. W takiej też ilości zawodnicy się zamknęli, ponieważ całą rozgrywkę można zaliczyć raczej do jednostronnej masakry. Wyniki w stylu 16-4 podczas de_cobblestone, 16-7 na de_mirage oraz 16-13 po jedynym oporze ze strony Duńczyków na de_inferno jedynie to potwierdzają.

Pierwszą mapą było de_cobblestone wybrane przez dignitas. Zazwyczaj drużyny decydują się na rozegranie meczy na mapach, które znają i na których są pewni swoich umiejętności. W tym przypadku wydawać się mogło, że Mathias “MSL” Lauridsen oraz spółka popełnili olbrzymi błąd decydując się na tę lokację, ponieważ już od początku w spotkanie z impetem weszli przedstawiciele EnVyUs skutecznie dominując przeciwników. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11-4, z czego dwie rundy zdobyte zostały wyłącznie dzięki fenomenalnej akcji Ruben “RUBINO” Villarroel, który to ustrzelił cztery fragi podczas jednej z ostatnich rund. Druga część spotkania to dalsza dominacja Francuzów, którzy już nie oddali aż do końca żadnej rundy i ostatecznie pierwszą mapę zakończyli wynikiem 16-4.

teamenvyus-500x500

Drugą mapę, de_mirage, Duńczycy rozpoczęli idealną obroną bombsite B. Kristian “k0nfig” Wienecke zdobył w tym momencie 3 zabójstwa z USP-S i zagwarantował drużynie zwycięstwo w dwóch kolejnych rundach. W chwili, gdy Francuzi zakupili pełen arsenał – sytuacja drastycznie się zmieniła. Duńczycy nie byli w stanie utrzymać prowadzenia oraz zmuszani byli do częstego grania “eco”. Ostatecznie jednak dali radę ugryźć aż 6 rund, co nie jest samo w sobie złym wynikiem, lecz to jak kontynuowali spotkanie skutecznie wołało o pomstę do nieba. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9-6, a druga – ponownie było nam dane zobaczyć pogrom – 16-7. Jedna runda na konto Duńczyków to coś, co nie powinno się zdarzyć.

Trzecia mapa, de_inferno, to jedyna lokacja, na której można było obejrzeć dawkę solidnej gry w wykonaniu w/w drużyn. Zaczęła się zwycięstwem dwóch rund przez Duńczyków, a potem ponownym uzyskaniu prowadzenia przez EnVyUs, którzy to wygrali aż 7 rund z rzędu! Wynik 8-7 na korzyść Francuzów pozwalał jeszcze dignitas na optymistyczne patrzenie w kierunku tabeli wyników. W drugiej połowie, po dość zażartych pojedynkach strzeleckich, drużyny doprowadziły do wyrównania (13-13), co było ostatnią wygraną rundą dla Duńczyków, ponieważ EnVyUs już do samego końca pozostało nieugięte w dążeniu do celu.