Respawn.pl

ESG Tour Mykonos: Gambit za burtą

Autor: Daniel Ryszkowski

W meczu o półfinał greckiego turnieju, dość niespodziewanie, mousesports pokonało zwycięzcę ostatniego Majora, drużynę Gambit 2:0.

Pierwszą mapą, wybraną przez europejską formację był cobblestone. Mecz lepiej rozpoczął się dla zawodników Gambit, którzy wygrali rundę otwierającą. Radość jednak nie trwała długo, bo lada moment oglądaliśmy wynik 8:1 dla mousesports. Do końca pierwszej połowy ekipa Rustema “mou” Telepova zdołała jeszcze odpowiedzieć, wygrywając pięć rund.

Drugą połowę rozpoczęliśmy od stanu 9:6 i “pistoletówki” dla ekipy świetnie prezentującego się w tym spotkaniu Robina “ropz” Koola. W dalszej części meczu drużyny wymieniały się ciosami, by ostatecznie zwyciężyło mousesports wynikiem 16:14.

Druga mapa (train), rozpoczęła się od totalnej dominacji graczy Gambit, którym udało się wygrać dziesięć rund z rzędu, nie przegrywając żadnej. Połowa zakończyła się wynikiem 12:3. Gdy wszyscy przygotowywali się na trzecią mapę, niespodziewanie do gry wróciło mousesports. Europejska formacja, niesiona świetną dyspozycją Miikka’i “suNny” Kemppi’ego rozpoczęła spektakularny comeback. Do końca meczu wygrali 13 rund, oddając przeciwnikom zaledwie dwie.

Kluczowa, dla tego spotkania okazała się dyspozycja jednostek. Drużynie Gambit zabrakło indywidualności, które w tym spotkaniu mieli mousesports. Ostatecznie zwycięstwo nie byłoby możliwe gdyby nie świetna dyspozycja ropz’a, na pierwszej  i SuNny’ego, na drugiej mapie, którzy zdobyli odpowiednio 34 i 33 fragi.

mousesports – Gambit 2:0 (16:14 – Cobblestone, 16:14 – Train)

Półfinałowym przeciwnikiem mousesports będzie Virtus.Pro.