Respawn.pl

ESL Pro League Season 6: SK Gaming oraz FaZe Clan w Wielkim Finale

Autor: Daniel Ryszkowski

Półfinałowe zmagania w ramach ESL Pro League Season 6 wygrali faworyci. FaZe Clan okazało się lepsze od szwedzkiego fnatic, a Brazylijczycy z SK Gaming, po wyjątkowo jednostronnym spotkaniu pokonali ekipę Misfits.

 

Pierwszy półfinałowy pojedynek, lepiej, bo od zwycięstwa w trzech pierwszych rundach, rozpoczęła szwedzka ekipa. Okazały się to najjaśniejsze momenty zawodników fnatic w tym spotkaniu, a FaZe skutecznie przystąpiło do odrabiania strat. Pierwsze prowadzenie gracze międzynarodowego kolektywu objęli już przy stanie 6:5, do końca pierwszej połowy pozwalając Szwedom na zaledwie jeszcze jeden punkt. Po zmianie stron ekipa FaZe przeszkoliła rywali z atakowania bombsite’ów, wygrywając tę część spotkania 7:1, a całe spotkanie 16:7

Na drugą mapę drużyny wybrały overpass i to ponownie Szwedzi lepiej weszli w spotkanie. Po prowadzeniu fnatic chwilę później nie było już jednak śladu, a ekipa FaZe Clan szybko odskoczyła rywalom na cztery oczka. Przed zmianą stron, szwedzkiej formacji udało się jeszcze zniwelować straty do rywala do minimum, ale druga połowa nie pozostawiła wątpliwości, kto w tym spotkaniu był lepszy. Po stronie broniącej, gracze międzynarodowej formacji przegrali tylko trzy, będące skutkiem przegrania force’a rundy, i faktem stała się ich obecność w Wielkim Finale.

FaZe 2:0 fnatic (16:7 – Mirage; 16:10 – overpass)

Drugi półfinałowy pojedynek rozpoczął się na cobblestone, a autorami zwycięstw w trzech pierwszych rundach byli gracze Misfits. Okazała się być to połowa wszystkich punktów zdobytych w całym meczu przez amerykańską organizację. Zawodnicy SK Gaming zdominowali spotkanie po obydwu rozgrywanych stronach, nie dając swoim przeciwnikom żadnych szans, odnosząc przekonujące zwycięstwo, do sześciu.

Wyborem Brazylijczyków na drugą mapę był overpass. Pojedynek rozpoczął się tak, jak zakończył się poprzedni – od dominacji zawodników SK Gaming. Obserwatorzy spotkania okazali się być świadkami pogromu, o skali zazwyczaj nieoglądanej. Brazilijczycy wygrali pierwszą połowę 14:1, by po zmianie stron szybko dokończyć spotkanie, pokonując to, co zostało z drużyny Misfits.

SK 2:0 Misfits (16:6 – cobblestone; 16:1 – overpass)

Finał zaplanowano na godzinę 16:00, w niedzielę 10 grudnia. Spotkanie obejrzeć można m.in pod tym adresem. Do zwycięskiej drużyny trafi 225 000$, zaś przegrani zarobią 100 000$