Sobota nie będzie obfita w spotkania z udziałem polskich drużyn. W akcji na międzynarodowej scenie możemy obejrzeć dzisiaj tylko reprezentantów Honoris, których czeka walka o pozostanie w fazie pucharowej ESEA Advanced.
Ostatnie dni dla Honoris były bardzo pracowite, jednak cała przygoda nie doczekała się szczęśliwego zakończenia. Wczoraj ekipa Wiktora “TaZa” Wojtasa przegrała w finale kwalifikacji do ESL Challenger Melbourne, przez co nie poleci na turniej do Australii. Jednak o przegranym finale trzeba już zapomnieć, bo Polaków czeka dzisiaj kolejny pojedynek.
Być albo nie być – Honoris nad przepaścią w ESEA Advanced
Honoris wciąż walczy o awans do ESL Challenger League, ale bardzo mocno utrudniło sobie drogę. Wiktor “TaZ” Wojtas i spółka na start fazy pucharowej ESEA Advanced przegrali z reprezentantami Coalesce i spadli do dolnej drabinki, gdzie nie ma już miejsca na błędy. Aby awansować bezpośrednio do wyższej dywizji, nasi rodacy muszą teraz wygrać siedem spotkań z rzędu.
Dzisiaj Honoris czeka starcie z akademią Eternal Fire, która wygrała wcześniej z rosyjskim flowstate. To jednak jedno zwycięstwo nie dało nic tureckim zawodnikom, bo już w następnej rundzie przegrali z Boston crab i rozpoczną walkę w dolnej drabince od tego samego miejsca co Honoris.
Spotkanie z udziałem Honoris zaplanowane jest na godzinę 18:00 i rozegrane zostanie w systemie BO3. Transmisje z meczu można oglądać tutaj.
