Przed nami drugi dzień zmagań na IEM Dallas! Dziś przyjdzie nam poznać kolejne formacje, które pożegnają się z turniejem w Stanach Zjednoczonych, a także te, które zagrają w finałach poszczególnych drabinek. Mocnych zespołów oczywiście nie zabraknie.
Z pewnością wiele osób zdążyło już dostrzec, że spotkania na IEM Dallas są rozgrywane w tych późniejszych dla nas porach. Ma to jednak swoje zakorzenienie w innej strefie czasowej, która występuje w Teksasie. W Dallas mamy aż siedem godzin w tył, a więc kiedy u nas jest, dajmy na to godzina 10:00, tam jest dopiero 3:00, a więc jeszcze noc. A będzie mieć to znaczenie szczególnie podczas dzisiejszych konfrontacji, bowiem ostatnia partia pojedynków rozpocznie się o godzinie 01:00!
CZYTAJ TAKŻE: Ninjas in Pyjamas w TOP4 rankingu HLTV, AGO z dużym spadkiem
Względem samego rozpoczęcia różnic w stosunku do poniedziałku nie ma, ponieważ rywalizacja ponownie rozpocznie się o godzinie 18:00. Complexity Gaming zmierzy się z Ninjas in Pyjamas i będzie to starcie o niemałą stawkę, ponieważ mówimy tu o pozostaniu w turnieju. Podobnie zresztą jest w przypadku Imperial oraz Teamu Liquid. Te cztery formacje zagrają w ramach pierwszej rundy dolnej drabinki.
Na godzinę 21:30 przewidziano kolejną dwójkę spotkań. FURIA stanie naprzeciwko Cloud9 w półfinale górnej drabinki grupy B. Nie da się ukryć, że faworytem tego spotkania jest brazylijska formacja, tym bardziej przecież, że dzisiejsze spotkania rozgrywane będą już w formacie BO1. Jednocześnie o pozostanie w Dallas walczyć będą gracze Teamu Vitality i MOUZ. Półfinał dolnej drabinki to już przedostatni krok przed play-offami. Zwycięstwo zapewni awans do finału dolnej drabinki, w którym gra się o być albo nie być.
Z pewnością znajdą się i tacy, którzy zarwą nockę, by obserwować dobrego Counter-Strike’a. Na godzinę 01:00 przewidziano ostatnią partię zmagań wtorkowego dnia. MIBR oraz BIG spotkają się w półfinale górnej drabinki grupy B. Wygrany tego starcia zagra w finale z wygranym meczu FURIA kontra Cloud9. Przegrany natomiast spadnie do półfinału dolnej drabinki, gdzie ujrzymy Imperial bądź Team Liquid. Na dodatek bardzo ciekawy, wręcz najciekawszy mecz to ten ostatni, w którym G2 Esports zagra z Astralis o pozostanie na imprezie. Dokładnie! Jednej z tych dwóch drużyn nie będzie już po drugim dniu Intel Extreme Masters Dallas. Doskonale zdajemy sobie sprawę, jakiego pokroju są to drużyny, tak więc na słaby mecz najprawdopodobniej nie powinniśmy narzekać.
Harmonogram wtorkowych spotkań IEM Dallas prezentuje się następująco:
18:00 | Complexity Gaming vs. Ninjas in Pyjamas – BO3
18:00 | Imperial vs. Team Liquid – BO3
21:30 | FURIA vs. Cloud9 – BO3
21:30 | MOUZ vs. Team Vitality – BO3
01:00 | MIBR vs. BIG – BO3
01:00 | G2 Esports vs. Astralis – BO3
Wybrane spotkania wraz z polskim komentarzem oglądać można na oficjalnym kanale Twitch ESL Polska. Dostaniecie się do niego klikając tutaj.
