Za nami kolejna seria spotkań na tegorocznym IEM Katowice. Polska formacja Rebels nie podołała zdecydowanie faworyzowanemu FaZe i to Filip “NEO” Kubski jest krok do zwycięstwa!
NEO krok od zagrania w Spodku na IEM Katowice 2024
IEM Katowice 2024 trwa w najlepsze, a druga seria spotkań z głównej fazy już za nami. Rebels, czyli w pełni polska drużyna miała przed sobą bardzo ciężkie zadanie, którego nie udało się wykonać. Mowa o FaZe, które jako jeden z faworytów do zwycięstwa w katowickiej imprezie, dosyć pewnie zgarnął pierwsze zwycięstwo.
Podopieczni Filipa “NEO” Kubskiego podchodzili do tego spotkania jako zdecydowany faworyt i nie zawiedli, a Rebels nie zdołało sprawić niespodzianki, tak jak na start fazy play-in. Europejska formacja od samego początku spotkania, które rozpoczęło na Nuke po prostu dominowało, wygrywając aż dziesięć rund po stronie antyterrorystów. Po zmianie stron Polacy zaczęli stawiać się FaZe, które jednak ostatecznie zgarnęło pierwszą mapę do dziewięciu.
Sytuacja na drugiej mapie, czyli Ancient nie zmieniła się specjalnie. FaZe wciąż dominowało w spotkaniu, mimo że w pewnym momencie na tablicy wyników widzieliśmy 3:2. To jednak dalsza część spotkania zdecydowanie przebiegała pod kontrolą zespołu NEO, który zgarnął drugą mapę wynikiem 13:7 i cały mecz 2:0.
FaZe vs Rebels – 2:0
- Nuke – 13:9
- Ancient – 13:7
W tym samym czasie kibice mogli oglądać także spotkanie Natus Vincere przeciwko Spirit. Tutaj lepsi od europejskiej formacji okazali się zawodnicy z Rosji, którzy wygrali 2:1.
Natus Vincere vs Spirit – 1:2
- Ancient – 7:13
- Anubis – 13:11
- Mirage – 4:13
Po więcej informacji o rozgrywkach zapraszamy do dedykowanej relacji poświęconej fazie grupowej IEM Katowice 2024. Już za chwilę na serwerze zamelduje się ENCE. Transmisja na kanale Izaka na Twitchu.
