Respawn.pl

Illuminar zawodzi w starciu z Copenhagen Flames na kwalifikacjach do NEST Pro Series 2019

Autor: Mateusz Olczyk

Illuminar ulega Copenhagen Flames. Wyjątkowo ciężkie starcie z duńską formacją kończy się porażką, jednak nie oznacza to końca walki Polaków o awans na lanowy finał NEST Pro Series 2019!

Choć otwierający spotkanie Train był wyborem zespołu z Danii, nie sprawiło to, że zawodnicy Copenhagen Flames byli w stanie popisać się wybitnymi umiejętnościami. Przynajmniej nie na początku. Pierwsza połowa poszła im wręcz tragicznie, a nasi rodacy z Illuminar mieli wyjątkowo łatwą robotę – rundy wpadały na ich konto jedna za drugą, a przewaga rosła w zastraszającym tempie. AcilioN i spółka zdołali zdobyć zaledwie trzy punkty, nim nadeszła zmiana stron. Polacy prowadzili więc aż 12:3 i wszystko zdawało się wskazywać na rychłe zakończenie pierwszej mapy.
Sprawy przybrały jednak zupełnie inny obrót po przerwie. Mimo iż druga pistoletówka znajdowała się już na koncie zespołu oskarish’a, Duńczycy zdołali przerwać złą passę. I zrobili to w niezłym stylu, bo wygrywając aż siedem rund pod rząd! Choć nie bez problemów, finalnie to jednak Illuminar zamknęli Traina 16:14. Niemalże doprowadzony do skutu comeback był mimo wszystko wyraźnym sygnałem dla naszych rodaków, by bardziej się pilnować w rozgrywce na następnej mapie.

A następną mapą tego starcia było, wybrane przez Polaków Vertigo. Mimo iż pierwsze rundy zwiastowały bardzo wyrównane starcie, zaczynające po stronie terro Illuminar, dość szybko zaczęło dystansować się od oponenta, konsekwentnie powiększając swoje prowadzenie. I choć nie zobaczyliśmy takiej dominacji jak w pierwszej połowie Train’a, oskarish i spółka zaprezentowali się naprawdę dobrze, na zamianę stron stawiając się z przewagą 10:5.
W drugiej połowie jednak rozgrywka straciła nieco tempa – oba zespoły wymieniały się pojedynczymi punktami i dopiero pięciorundowa seria ze strony Copenhagen Flames zmieniła nieco sytuację, a sam zespół ponownie znalazł się niebezpiecznie blisko zwycięstwa. Illuminar zdobyli zaledwie jedną rundę więcej, by później przegrać już wszystkie pozostałe. Duńczycy zwyciężyli na drugiej mapie 16:14.

Decydującym polem walki stał Dust2. Tutaj dobry początek zaliczyli grający po stronie terro Illuminar, jednak bardzo szybko zostali oni zduszeni przez Duńczyków, których przewaga błyskawicznie zaczęła się zwiększać. Polacy mieli spore problemy z koordynacją swoich natarć, co AcilioN i spółka rzecz jasna bezwzględnie wykorzystali. Pojedyncze rundy zdobyte jeszcze przez Polaków mogły dawać nadzieję na poprawę po zmianie stron, jednak 10:5 dla Copenhagen Flames było sporą przewagą.
Niestety po przerwie nie zobaczyliśmy poprawy. Dwie pierwsze rundy ponownie wylądowały na koncie naszych rodaków, jednak ich oponenci błyskawicznie zaczęli zbierać kolejne punkty, ruszając prostą drogą po zwycięstwo. Zaledwie kilka puntków później Duńczycy zamknęli trzecią mapę 16:9, wygrywając tym samym całe spotkanie.

Illuminar 1:2 Copenhagen Flames

  • Train – 16:14
  • Vertigo – 14:16
  • Dust2 – 9:16

Porażka w starciu z Copenhagen Flames nie przekreśla oczywiście szans Illuminar w walce o awans na lanowe finały turnieju. By nie odpaść, Polacy będą musieli pokonać m.in. Lyngby Vikings.