Respawn.pl

MAJ3R: “Zacząłem dawać z siebie 100% w dniu, w którym dołączyłem do Space Soldiers”

Autor: Bartek Lorenc

James Banks z UnikrnTV, w trakcie ELEAGUE Major 2018, przeprowadził wywiad z zawodnikiem Space Soldiers – Enginem “MAJ3Rem” Kupelim. Gracz opowiedział m.in. w jaki sposób rozpoczął swoją przygodę z grami komputerowymi.

Francuski strzelec dołączył do Space Soldiers na początku ubiegłego roku, po 11 miesiącach spędzonych w barwach francuskiego Millenium. W styczniu wystąpił na swoim pierwszym Majorze w karierze – ELEAGUE Major: Boston 2018, gdzie turecki zespół zakończył przygodę zajmując 9-11. miejsce.

Kupeli wyznał, że dzisiaj prawdopodobnie nie byłby profesjonalnym graczem, gdyby nie wypadek samochodowy, do którego doszło, gdy miał 12 lat. – Nawet jeśli dzisiaj dzieją się złe rzeczy, to mój przykład pokazuje, że może wyjść z nich coś dobrego – powiedział.

Za czasów Counter-Strike’a 1.6 nie szło mu jednak tak pomyślnie jak teraz, dlatego też zdecydował się zakończyć grę, aby skupić się na prawdziwej pracy. Do spróbowania swoich sił w CS:GO zachęcił go reprezentant G2 Esports – Richard “shox” Papillon – Shox zadzwonił do mnie, gdy pracowałem, żeby pograć w CS’a. Zgodziłem się, ale powiedziałem, że nie poświęcę się temu w całości i nie powrócę do bycia pro graczem.

MAJ3R opowiedział też o ciężkich przenosinach z CS 1.6 do nowszej wersji – Gdy wróciłem do gry okazało się, że jestem bardzo słaby. Pomyślałem sobie “K***a! Co się stało?”, ale potem przetłumaczyłem sobie, że jest to nowa gra i to, że byłem dobry w 1.6 nie oznacza, że będzie mi szło równie dobrze w CS:GO.

Odpowiadając na pytanie dotyczące trudności, które napotkał dołączając do Space Soldiers wyznał, że język oraz styl gry były największymi problemami. Engin niezbyt dobrze posługiwał się językiem tureckim, natomiast koledzy z drużyny zbyt często stawiali na indywidualność zamiast korzystać z pomocy pozostałych zawodników. MAJ3R postawił sobie za cel stworzenie zgranego zespołu, bo jak sam zauważył – nie brakowało im siły ognia.

Pierwsza część wywiadu dostępna jest poniżej.