Dzisiaj mamy przyjemność zaprezentować jeden z najnowszych laptopów od Acera. Dokładnie jest to model gamingowy Nitro 5 Intel (AN515) z jakże ciężko dostępną grafiką RTX 3060.
Acer to przedsiębiorstwo założone w 1976 roku na Tajwanie. Od początku było związane z sektorem IT. Dzisiaj rozmawiamy oczywiście o laptopie. Nie byle jakim laptopie bo okraszonym jako gamingowy. Jest to dokładnie model Nitro 5 Intel. Jeszcze dokładniej AN515-55-78XJ.
Laptop gamingowy to cóż ma w środku? Zapewne pomyślicie, że jakiś dwurdzeniowy procesor.. nie, nie, nie. To już nie te czasy. Laptop został wyposażony w sześciordzeniowy procesor i7 jedenastej generacji, o szybkości 2.60 GHz. Co z grafiką? Tutaj zastosowano układ graficzny od Nvidii – RTX 3060 z 6GB ramu GDDR6 o maksymalnej mocy do 95W. Nie zapomniano również o 16 GB ramu DDR4. Co najważniejsze wyświetlacz to IPS o rozdzielczości FHD o odświeżaniu na poziomie 144 Hz i czasie reakcji 3 ms.
Dokładna specyfikacja techniczna testowanego laptopa:
- Nazwa: Acer Nitro 5 Intel,
- Model: AN515-55-78XJ,
- Część: NH.QB2EP.005,
- Model procesora: i7-10750H,
- Szybkość procesora: 2.60 GHz,
- Rdzeń procesora: Sześciordzeniowy (z 6 rdzeniami),
- Model karty graficznej: RTX 3060,
- Pamięć GPU: Do 6 GB,
- Technologia pamięci: GDDR6,
- GPU Boost Clock: do 1425 MHz,
- Maksymalna moc grafiki: do 95 W,
- Przekątna ekranu: 39.6 cm (15.6”),
- Typ wyświetlacza: LCD,
- Technologia wyświetlacza: ComfyView (Matte) oraz IPS,
- Tryb ekranowy: Full HD,
- Metoda podświetlenia: LED,
- Liczba pikseli: 141 PPI,
- Rodzaj panelu: Chi Mei CMN N156HRA-EA1,
- Rozdzielczość ekranu: 1920 x 1080,
- Standardowa częstotliwość odświeżania ekranu: 144 Hz,
- Pamięć ram: 16 GB DDR4,
- Szybkość pamięci: 2933 MHz,
- Dysk: 1 TB na PCI EXPRESS,
- LAN: IEEE 802.11 a/b/g/n/ac/ax,
- Standard Bluetooth: Bluetooth 5.0,
- Mikrofon: Tak,
- Czytnik biometryczny: Nie,
- HDMI: Tak,
- Liczba wyjść HDMI: 1,
- Całkowita liczba portów USB: 4,
- Złącze USB typu C: Tak,
- Gniazdo sieciowe RJ-45: Tak,
- Maksymalna moc zasilacza: 180 W,
- Bateria: Litowo – polimeowa,
- Liczba komór: 4,
- Pojemność baterii: 3560 mAh,
- Maksymalny czas pracy: 11 godzin,
- Wysokość laptopa: 23.90 mm,
- Szerokość: 363.4 mm,
- Głębokość: 255 mm,
- Waga: 2.30 kg,
- Kolor: czarny obsydian.
Prezentacja produktu:
Konstrukcja nowego laptopa niewiele się zmieniła w porównaniu do poprzedniego modelu. Laptop nadal jest wykonany z matowego czarnego plastiku. Nie zabrakło również czerwonych akcentów kolorystycznych. Jakość wykonania jest na dobrym poziomie. Obudowa jest dość sztywna ale pokrywa klawiatury wykazuje niewielką elastyczność.
Z lewej strony laptop posiada gniazdo zabezpieczające Kensington, port Gigabit Ethernet, dwa porty USB 3.2 Gen 1 Type-A oraz gniazdo słuchawkowe/mikrofonowe.
Z prawej strony jest mniej złączy. Znajduje się tam port USB 3.2 Gen 2 Type-C, jeden porty USB 3.2 Gen 2 Type-A oraz wyjście HDMI 2.0.
W dość nietypowym miejscu znajduje się złącze na zasilanie laptopa. Jest ono z tyłu.
Z mniej widocznych rzeczy warto wspomnieć, że Nitro 5 obsługuje standard Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.0 dzięki modułowi komunikacyjnemu Intel (AX201). Nitro 5 nie osiąga spektakularnych prędkości po WI-FI ale jest to poziom standardu.
Wnętrzności:
Aby dostać się do wewnętrznych elementów użytkownicy będą musieli odkręcić 11 śrub na spodzie. Po otwarciu urządzenia użytkownicy uzyskają dostęp do dwóch gniazd M.2, wymiennego modułu Wi-Fi, baterii i wentylatorów. Jak widać na poniższym obrazku, jest wnęka na dysk 2,5 cala, ale nie ma złącza SATA.
Klawiaturka:
Klawiatura w laptopie posiada podświetlenie RGB z czterema poziomami jasności, które można przełączać w programie Nitrosense. Klawisze oferują krótki skok i bardzo mały opór. Klawiatura nie generuje dużo hałasu podczas pisania, dlatego można spokojnie laptopa używać do zadań biurowych. Jak to już bywa klawiaturka laptopowa nie nadaje się do dłuższych sesji pisania.
Ekran:
Acer Nitro 5 ma 15,6-calowy wyświetlacz z natywną rozdzielczością 1920×1080 pikseli i częstotliwością odświeżania 144 Hz. Zastosowany panel to Chi Mei CMN N156HRA-EA1, który charakteryzuje się liczbą pikseli na poziomie 141 PPI . Panel ten jest na bardzo dobrym poziomie pod względem jasności. Rozkład jasności też jest całkiem przyzwoity. Zarówno współczynnik kontrastu (1371:1), jak i wartość czerni (0,21 cd/m2) są bardzo dobre. Mimo to ekran Nitro 5 nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych, ponieważ pokrywa tylko 62% sRGB i 44% adobeRGB. Nie ma co oszukiwać na rynku są panele bardziej dokładne kolory ekranów ale ich koszt jest znacznie większy. Nitro 5 ma być tańszym odpowiednikiem gamingowych laptopów i być w przyzwoitym cenowo produktem.
Wspomnę też, że podczas słonecznych dni wyświetlacz Nitro 5 raczej się nie sprawdzi. Ma zaledwie 260 cd/m2 jasności. Jednak we wszystkich innych sytuacjach ekran powinien być czytelny, dzięki matowej powierzchni.
Testy:
Nasze urządzenie testowe jest dostarczane z procesorem Intel Core i7-10750H, RTX 3060 o 85-W TGP i 16 GB dwukanałowej pamięci RAM DDR4. Nasza konfiguracja Nitro 5 zawiera dysk SSD NVMe o pojemności 1 TB.
Podsumowanie:
Czarne, matowe powierzchnie z plastiku sprawiają, że Nitro 5 wydaje się być bardzo stonowany, a jednocześnie elegancki. Jakość wykonania jest na dobrym poziomie. Można się tylko przyczepić zawiasów bo nie zawsze da się otworzyć laptopa nie trzymając jego dolnej części – ale nie ma tragedii. Co do portów to tutaj szału nie ma ale raczej każdemu to wystarczy do codziennego użytkowania, a w chwili obecnej na rynku jest masa producentów stacji dokujących.
Główną rzeczą w laptopie to oczywiście bez wątpienia karta graficzna. Mamy tutaj RTX 3060 w wersji Mobile, a wraz z i7 sprawiają wrażenie mocnego zestawu i tak też jest. Wspomniany laptop idealnie spisze się dla graczy, którzy są ciągle w podróży albo nie mają zbytnio miejsca na postawienie normalnego zestawu. Nitro 5 z łatwością poradzi sobie z najnowszymi grami. Ekran 144-Hz jest wystarczająco dobry do gier, co prawda ma 3 ms opóźnienia więc gdzieś tam w grach FPS będzie to mały dyskomfort. Na pewno ekran nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych ze względu na słabe pokrycie przestrzeni barw.
Co tak naprawdę wymaga krytyki? Cóż.. z pewnością jest to pojemność baterii. Laptop ma być mobilny i niestety w tym przypadku tak nie jest. Trzeba ostro bawić się z ustawieniami, aby starczyła na dłużej. Drugą kwestią jest klawiatura. Tutaj to jest istny dramat, nie nadaje się do normalnego użytkowania ale raczej każdy gracz kupi sobie dodatkową mechaniczną. Tak poza tym to z czystym sumieniem mogę polecić opisanego dzisiaj laptopa, który kosztuje około 5800 PLN.
