Choć poziom polskiego CS-a woła ostatnio o pomstę do nieba, a na scenie dzieje się niewiele, nadal można wyciągnąć jakieś pozytywy. Marzec był bardzo udanym miesiącem dla Piotra “morelza” Taterki, który wygrał najnowszą edycję FPL-a!
Trzeci miesiąc 2020 roku dla byłego gracza Virtus.pro minął pod znakiem ciężkiej pracy i wielu godzin gry. Polski zawodnik w tej edycji najlepszej ligi FACEIT dla graczy rozegrał 189 spotkań, co daje średnią, trochę ponad sześciu meczów dziennie. Spośród nich aż sto zakończyło się zwycięstwem morelza. To pozwoliło Polakowi osiągnąć wynik 2144 punktów i zająć pierwsze miejsce w klasyfikacji FPL-a wyprzedzając Yekindara z pro100 i Lobanjicę, znanego streamera.
Taterka może powiedzieć, że ten miesiąc zakończy finansowym El Dorado. Polak otrzyma za zwycięstwo 4500$, co w przełożeniu na polską walutę daje 18660zł. Tej kwocie sprzyja także wysoki kurs dolara, gdyż jeszcze dwadzieścia dni temu za taką samą sumę amerykańskiego pieniądza Taterka otrzymałby nieco ponad 17000zł.
Spośród innych polskich zawodników, którzy zaprezentowali się nam w FPL-u przyzwoicie wyglądali także innocent oraz matty. Obaj zdołali się zmieścić w czołowej piętnastce gwarantującej nagrody pieniężne. Gracz Illuminar uplasował się na czternastej pozycji, były zawodnik Izako Boars matty zajął miejsce piętnaste. Lokaty zajęte przez wspomnianych graczy gwarantują zarobek w wysokości 500$.
