Jeśli za trzecim zwycięstwem była to już dominacja, to jak nazwać czwarte zwycięstwo z rzędu w lidze akademickiej? MOUZ NXT ponownie zostali najlepszą akademią na świecie, wygrywając WePlay Academy League Season 4.
BIG Academy 0:2 MOUZ NXT (Nuke 6:16, Dust2 13:16)
BIG Academy 0:2 
MOUZ NXT (Nuke 6:16, Dust2 13:16)Już mogło się wydawać, że tym razem MOUZ NXT zostanie zdetronizowane. Polacy poślizgnęli się kilka razy podczas całego sezonu, w play-offach spadli do drabinki przegranych i naprawdę musieli się napocić, by dotrzeć do finału. Tam czekał prawdziwy boss – BIG Academy. Niemcy rozgrywali fantastyczny sezon w WePlay Academy League i pewnie zmierzali po pierwszy złoto. W finale jednak Myszki pokazały im miejsce w szeregu.
Finał nie był specjalnie zacięty. MOUZ NXT wygrało bez problemu Nuke’a, czyli swoją mapę. Później na Duście2 Polacy i spółka nieco bardziej musieli się natrudzić, ale ostatecznie można było mieć wrażenie, że kontrolują mecz. I skontrolowali. Ostatecznie BIG Academy poniosło porażkę 0:2.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Duży awans MOUZ NXT. Ekipa mhLa drugą drużyną w Polsce – aktualizacja rankingu HLTV
Jak wyglądały indywidualne występy? Cóż, możemy tylko czuć dumę, bo MOUZ NXT do zwycięstwa poprowadziła cała trójka Polaków, która miała najwyższe ratingi w zespole. Znakomity mecz rozegrał duet siuhy – mhL. Szejn również dotrzymywał im kroku. Z tak grającą trójcą BIG Academy nie miało szans. Poniżej jeszcze garść statystyk z finału:
- Kamil “siuhy” Szkaradek – 41 killi, 16 asyst, 33 śmierci, rating 1.35
- Miłosz “mhL” Knasiak – 43 kille, 11 asyst, 33 śmierci, rating 1.34
- Hubert “szejn” Światły – 35 killi, 8 asyst, 27 śmierci, rating 1.10
Warto dodać, że siuhy jest IGL-em w zespole, tym bardziej imponują jego strzeleckie wyniki. Tym samym MOUZ NXT po raz czwarty wygrało ligę akademicką. Przypomnijmy, że rozegrano łącznie cztery sezony tych rozgrywek. Myszki są więc niepodważalnie najlepszą akademią na świecie, a ich potencjał nie obniżyły nawet dwa transfery do seniorskiego składu MOUZ.
