Respawn.pl

Natus Vincere jedną nogą w fazie play-off Majora

Autor: Krzysztof Sarna
jL Natus Vincere

Wielkimi krokami dobiega końca pierwszy dzień fazy eliminacyjnej PGL Majora w Kopenhadze, który zarazem stanowi pierwszy turniej wspierany przez Valve w historii Counter-Strike’a 2. ECSTATIC przegrało drugi mecz z rzędu i tym samym posiada nóż na gardle. Natomiast Natus Vincere odniosło drugi triumf, dzięki czemu posiada trzy szanse awansu do fazy play-off.

Natus Vincere jedną nogą w najlepszej ósemce Majora

Na’Vi wraz z G2 Esports spotkały się w ramach meczu drużyn z bilansem 1-1. Zawody te rozgrywały się w formacie BO1, a po momencie banów okazało się, że zespoły zmierzą się na Nuke’u. “Samuraje” rozpoczęły rywalizację od gry w ofensywie, obejmując na sam start prowadzenie 3:0. Organizacja z Ukrainy w końcu doszła do głosu i po chwili zrobił się remis 4:4. Niemniej jednak zespołem nadającym nie tylko gry, ale również rozdającym karty był ten prowadzony przez Wiktora “TaZa” Wojtasa, który do przerwy wygrywał 7:5. Kiedy G2 wygrało rundę pistoletową, wydawało się, że jest na dobrej drodze do końcowego zwycięstwa. Po raz drugi jednak Na’Vi wyrównało, tablica wyników wskazywała na 8:8. Piąta formacja globu nie była bierna i także odpowiedziała trzema punktami zdobytymi z rzędu (11:8), już tylko dwa oczka dzieliły ją od bilansu 2-0. Terroryści przekonali “Samurajów” o swojej sile, zdobywając pięć oczek z rzędu i zarazem zamykając zawody wynikiem 13:11.

Natus Vincere vs. G2 Esports 1:0 – Nuke 13:11

ESCTATIC jedną nogą w domu

W batalii ekip z bilansem 0-1 nie tylko lepsze, ale jednocześnie zdecydowanie lepsze okazało się Cloud9, które przejechało się i dało zarazem solidną lekcję gry w Counter-Strike’a ECSTATIC. Organizacja zza oceanu na starcie Overpassa jeszcze z początku prowadziła 2:0, by przegrywać po chwili 2:3, ale jak się później okazało – były to jedyne trzy oczka zdobyte przez Duńczyków na całej mapie. Byli oni bezradni, nie mieli pomysłu na odpowiedź C9 i tym samym odnieśli drugą porażkę w głównym etapie PGL Majora w stolicy Danii.

Cloud9 vs. ECSTATIC 1:0 – Overpass 13:3

Transmisję z polskim komentarzem można obejrzeć na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch oraz Youtube. Po więcej informacji o PGL Major Kopenhaga 2024 zapraszamy do dedykowanej relacji. Partnerami pierwszego w historii Majora w CS2 są marki, które od dawna są mecenasami esportu i wspierają rozwój tej dziedziny na wielu szczeblach, a są to: logitech G, adidas, AMD, KFC, LV BET, Grześki, eobuwie, Modivo oraz Quersus. Pierwszy krok w esportową społeczność stawia marka INEA. Za realizację transmisji odpowiedzialny jest zespół GX Studio. Natomiast patronat medialny objął serwis Respawn.pl.