Nowe Astralis pokazuje siłę, triumfatorzy Majora nie spoczęli na laurach, Liquid nadal w słabej dyspozycji – oto wnioski po inauguracyjnym dniu zmagań na jesiennych finałach cyklu BLAST Premier 2021!
W pierwszym spotkaniu Francuzi z Teamu Vitality wręcz przejechali się po graczach Liquid, wygrywając Mirage’a 16:10 i Dusta II 16:7. Na serwerze królowali Mathieu “ZywOo” Herbaut oraz Kevin “misutaaa” Rabier, którzy zanotowali odpowiednio 49 i 46 eliminacji. “Naprawdę się lubimy, nie mamy żadnych problemów. Cokolwiek wydarzy się dalej, chcemy po prostu dobrze się bawić i dbać o siebie nawzajem.” – powiedział Dan “apEX” Madesclaire w pomeczowym wywiadzie, komentując atmosferę w zespole przed potencjalnymi zmianami kadrowymi.
Drugi pojedynek był obfity w emocje, a to za sprawą dwóch niesamowicie wyrównanych map i licznych zwrotów akcji. Ostatecznie to duńskie Heroic okazało się lepsze, pokonując oponentów z FaZe Clanu na Mirage’u 16:14 i Nuke’u 16:13. “Chcemy pokazać wszystkim, że jesteśmy największą konkurencją dla NAVI. Myślę, że oni doskonale zdają sobie z tego sprawę.” – stwierdził Rene “TeSeS” Madsen na łamach portalu HLTV.
Natus Vincere po raz kolejny pokazało siłę, dominując w inauguracyjnym spotkaniu BIG 2-0 (Dust II 16:4, Nuke 16:11). Widać, że triumfatorzy minionego Majora nie spoczęli na laurach i pragną przedłużyć swoją nienaganną passę. Warto wspomnieć w tym miejscu o występie najmłodszego zawodnika rosyjsko-ukraińskiego kolektywu, Valeriya “B1T-a” Vakhovskiya. 18-latek zabił aż 47 wrogów przy zaledwie 20 śmierciach, dzięki czemu wypracował sobie współczynnik K-D Ratio na poziomie 2,35.
Na zwieńczenie pierwszego dnia rozgrywek otrzymaliśmy starcie dwóch odnowionych składów, Ninjas in Pyjamas oraz Astralis. To Duńczycy przejęli inicjatywę i pozostawili w pokonanym polu drużynę Nicolaia “dev1ce’a” Reedtza, udowadniając tym samym potencjał nowej piątki. Z najlepszej strony indywidualnej pokazał się najnowszy nabytek organizacji spod znaku czerwonej gwiazdy, Krisitian “k0nfig” Wienecke. Ten wrócił po kontuzji nadgarstka w fantastycznym stylu, wszak zgromadził na swoim koncie aż 60 eliminacji, ginąc 36 razy. “Myślę, że okres rekonwalescencji bardzo mi posłużył, szczerze mówiąc. Oczywiście bałem się, czy zdołam wrócić na swój poziom. Może po prostu mam szczęście, ale dwie mapy z rzędu nie mogą być szczęśliwe, prawda?” – przyznał k0nfig tuż po kapitalnym debiucie Astralis.
| BLAST Premier Fall Final 2021 – wyniki pierwszego dnia | |
 Team Vitality 2–0 Team Liquid  | Mirage 16:10, Dust II 16:7 |
 Heroic 2–0 FaZe Clan  | Mirage 16:14, Nuke 16:13 |
 BIG 0–2 Natus Vincere  | Dust II 4:16, Nuke 11:16 |
 NiP 0–2 Astralis | Nuke 7:16, Overpass 16:19 |
Już dziś odbędą się półfinały górnej drabinki prestiżowego turnieju. O 15:00 Heroic podejmie Natus Vincere, natomiast trzy godziny później Astralis stanie w szranki z Teamem Vitality.
