TmarTn oraz TheSyndicatePro doszli do ugody z FTC, czyli Federalną Komisją Handlu, na mocy której wszystkie ich przyszłe materiały będą musiały być oznaczane jako sponsorowane. Przypomnijmy, że w zeszłym roku wyszło na jaw, iż zachęcali swoich widzów do brania udziału w loterii, której byli właścicielami.
Pamiętacie sprawę TmarTna z lipca zeszłego roku? Pokazywał on w swoich filmach na YouTube jak wygrywa w loterii CSGO Lotto, zachęcając tym samym swoich widzów do wpłacania pieniędzy i hazardu. Problem w tym, że nie raczył ich poinformować o tym, że strona należy do niego, a więc bezpośrednio zachęcał odbiorców do płacenia mu pieniędzy. Ba – jak informuje serwis TheScoreEsports, skarga tytułowej komisji wskazuje na domniemanie opłacanie Influencerów, aby przekonywali do CSGO Lotto, z zaznaczeniem, aby nie informowali o sponsoringu. A kwoty wahały się od 2 500$ do nawet 55 000$.
Sprawą zajęła się Federalna Komisja Handlu i dzisiaj, czyli ponad rok później od ujawnienia sprawy, obie strony doszły do porozumienia. FTC nie może jednakże ukarać osób fizycznych, jeżeli przewinienie było ich pierwszym, zamiast tego doszło do ugody, na mocy której TmarTn oraz TheSyndicatePro (dwóch właścicieli serwisu) będą od tej pory musieli oznaczać wszystkie materiały, które są efektem współpracy z jakąkolwiek marką.
W polskim prawie istnieją zapisy, wskazujące na to, że materiały sponsorowane, bądź lokowanie produktu powinny być oznaczane, o czym mówi chociażby Ustawa z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (Art. 17. 1. Odbiorcy powinni zostać wyraźnie poinformowani o sponsorowaniu. (…). Jednak żaden z nich nie określa w tym wszystkim “miejsca” Youtuberów i Influencerów – zostawiając tu pole do dowolnej interpretacji. W efekcie na niektórych filmach pojawia się oznaczenie, na innych zaś nie.
