Respawn.pl

Powrót po dwóch latach! Węgierska legenda CS:GO szuka drużyny

Autor: Marcin Kapusta

Bence “DeadFox” Böröcz, najbardziej utytułowany węgierski gracz w historii CS:GO, powraca do strzelanki Valve po dwóch latach spędzonych w VALORANCIE!

Szukam drużyny w CS:GO, tak w CS:GO! Zacząłem pracować nad sobą, aby odzyskać dawny blask. Chciałbym być znowu AWPerem, ponieważ w tej roli czułem się najlepiej. Mogę również pełnić inną funkcję, wszystko to kwestia dogadania.” – zakomunikował 27-latek za pośrednictwem Twittera.

DeadFox to najbardziej utytułowany węgierski gracz w historii CS:GO, znany przede wszystkim z owocnej przygody w HellRaisers w latach 2016-2019. Pod banderą ukraińskiej organizacji sięgnął po mnóstwo spektakularnych sukcesów. Do największych należą: triumf w dwóch turniejach z cyklu DreamHack Open, wygranie pierwszego sezonu Bets.net Masters i FCDB Cup 2017, a także zakwalifikowanie i dotarcie do ćwierćfinałów Majora FACEIT London 2018. Na przestrzeni lat, mimo wielu przetasowań kadrowych, DeadFox zawsze utrzymywał miejsce w składzie i stanowił jego niezachwiany filar. Nic nie trwa jednak wiecznie. Współpracę z HellRaisers zakończył we wrześniu 2019 i przez długi czas pozostawał bezrobotny. Dopiero na początku 2021 roku ogłosił przejście na VALORANTA. W FPS-ie od Riot Games występował w rodzimej drużynie HEET Esports, z którą sięgnął po zwycięstwo w drugiej odsłonie Magyar Esport Kupa i pierwszym sezonie PLE.GG Natons Circuit. Niemniej w połowie sierpnia 2021 stracił angaż w wyjściowym składzie na rzecz Polaka, Kamila “baddy-iegoG” Graniczki.

DeadFox ikoną węgierskiego CS-a

DeadFox przez długi czas pozostawał jedynym graczem CS:GO z Węgier, który regularnie sięgał po sukcesy w prestiżowych turniejach na szczeblu międzynarodowym. Obecnie ‘spadkobiercą DeadFoxa’  możemy nazwać perspektywicznego Adama “torzsiego” Torzsasa. 20-letni snajper MOUZ zaledwie kilka dni temu miał powód do świętowania, wszak jego zespół sensacyjnie dotarł do ćwierćfinałów Majora IEM Rio 2022.