Właśnie zakończyły się ostatnie spotkania w ramach europejskiego RMR A. W wyrównanym meczu to fnatic poradziło sobie z AMKAL, natomiast Enterprise było o krok od dogrywki, ale końcowo musieli uznać wyższość ekipy z regionu CIS.
Niesamowity comeback od fnatic
Dobry start zaliczyła formacja AMKAL, wygrywając pierwsze kilka rund w ataku na Overpass. Wszystko jednak wyrównało się nieco później, gdy fnatic zaczęło wracać do spotkania w CT, końcowo wysuwając się na prowadzenie (7:5). Druga wygrana pistoletówka dla AMKAL dała im sporego kopa, by wygrywać kolejne rundy, ponieważ za niedługo mieli już 4 rundy przewagi nad rywalem (11:7). To fnatic pokazało wtedy niemałą wytrwałość, ponieważ nawet z takiego wyniku udało im się powrócić, by wygrać pozostałe 6 rund.
| fnatic |  |
1–0 |  |
AMKAL |
| Overpass 13:11 | ||||
Polacy nie mieli zbyt przyjemnej połówki, jeśli chodzi o obronę na Nuke. Można tu mówić o niemałej dominacji, ponieważ na przestrzeni tych 12 rund, to 10 z nich trafiło do BetBoom, które miało pomysł na rywala w ofensywie. Gdyby tego było mało, runda pistoletowa także padła ich łupem, a w tabeli widniało 12:2. Polski zespół nie dał jednak za wygraną, runda po rundzie wracając do spotkania. Z racji, że nie mogli już popełnić żadnego błędu, margines błędu był bardzo mały. Ekipie przeciwnej udało się wygrać na ograniczonym wyposażeniu w jednej z ostatnich rund, powstrzymując Enterprise przed dogrywką.
| BetBoom |  |
1–0 |  |
Enterprise |
| Nuke 13:10 | ||||
Transmisję z polskim komentarzem można obejrzeć na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch oraz Youtube. Po więcej informacji o rozgrywkach na PGL Major Copenhagen 2024 Europe RMR A zapraszamy do dedykowanej relacji. Transmisja z turnieju RMR, który jest ostatnim przystankiem w drodze na pierwszego Majora w Counter-Strike 2, nie odbyłaby się gdyby niezawodni sponsorzy: logitech G, adidas, AMD, KFC, LV BET, Grześki, eobuwie, Modivo oraz Quersus. Pierwszy krok w esportowym świecie stawia marka INEA. Patronat medialny objął serwis Respawn.pl.
