Startuje faza zasadnicza MSI 2019. Jankos kontra Faker już w meczu otwarcia!

Już jutro startuje główny etap turnieju Mid-Season Invitational. Najlepsze drużyny świata spotkają się na Summoner’s Rift i rozpoczną walkę o awans do fazy pucharowej. 

Tegoroczna odsłona MSI będzie wyjątkowa zwłaszcza dla polskich fanów League of Legends. Pierwszy raz od 2016 roku na drugiej najbardziej prestiżowej imprezie w świecie LoL-a wystąpi bowiem reprezentant naszego kraju. Mowa oczywiście o Marcinie “Jankosie” Jankowskim, który będzie drugim po Mateuszu “Kikisie” Szkudlarku zawodnikiem znad Wisły, który weźmie udział w zmaganiach najlepszych zespołów ze swoich regionów. Ciekawostką jest również fakt, że obaj gracze dokonali tego czynu pod banderą tej samej organizacji, G2 Esports.

Patrząc na pozostałą część obsady ciężko doszukać się większych niespodzianek. Po roku przerwy na salony powraca przede wszystkim SKT T1. Drużyna dowodzona przez Lee “Faker’a” Sang-hyeok jest oczywiście stawiana w roli jednych z faworytów do zwycięstwa, jednak trzeba pamiętać, że Koreańczycy przez cały turniej będą czuć na plecach oddech Invictus Gaming. Chiński super skład triumfował w ostatniej edycji Mistrzostw Świata w League of Legends i teraz stanie przed szansą dodania do swojej gabloty kolejnego międzynarodowego trofeum. W cieniu czaić się będzie również Team Liquid, który z pewnością dołoży wszelkich starań, aby zgarnąć miano czarnego konia rozgrywanej w Wietnamie imprezy. Amerykańska organizacja przeżywa prawdopodobnie okres największej dominacji rodzimej sceny w historii swojego istnienia, jednak Nicolaj “Jensen” Jensen i jego koledzy nie ukrywają, że ich priorytetem jest osiągnięcie dobrego rezultatu na arenie międzynarodowej.

Oprócz zwykłej walki samych drużyn nie zabraknie również z pewnością rywalizacji indywidualnej. W środowiskach esportowych wszak od dłuższego czasu trwają dyskusje na temat tego, kto powinien się tytułować najlepszym graczem środkowej alei na świecie. Realny bój o koronę toczy się między trzema zawodnikami. Są to oczywiście Lee “Faker” Sang-hyeok z SKT T1, reprezentujący Invictus Gaming Song “Rookie” Eui-jin oraz europejska gwiazda, Rasmus “Caps” Winther występujący pod banderą G2 Esports. Oprócz tego na pewno możemy liczyć na takie smaczki jak zgrzyt na linii Europa-Ameryka, dominacja Korei nad resztą świata, czy kompleks czwartego miejsca Teamu Liquid. Wszystko to oczywiście oprawione w fantastyczne show, które poprowadzą dla nas najwybitniejsze postacie ze świata League of Legends, takie jak Eefje “Sjokz” Depoortere, James “Dash” Patterson, Trevor “Quickshot” Henry czy David “Phreak” Turley.

Czy Marcin “Jankos” Jankowski i jego G2 będą w stanie zagrozić azjatyckim faworytom? Jak w obliczu perspektywy drugiego prestiżowego pucharu z rzędu zagra Invictus Gaming? Ile sił będą w stanie zaprezentować faworyci z SKT T1? Odpowiedzi na te pytania na szczęście dopiero przed nami, ale jedno jest pewne, nie będzie można narzekać na brak emocji. Walka o tytuł mistrza MSI 2019 oraz lwią część ze stale powiększającej się puli nagród rusza już jutro o godzinie 12:00!

Harmonogram piątkowych zmagań prezentuje się w następujący sposób:

Polskojęzyczna transmisja wszystkich meczów ramach MSI 2019 dostępna będzie na oficjalnym kanale Polsat Games. W obsadzie komentatorskiej nie zabraknie takich osobistości jak Michał “Avahir” Kudliński, Fryderyk “Veggie” Kozioł, Tomasz “TheFakeOne” Milaniuk czy Mikołaj “Silv4n” Sinacki.