Duncan “Thorin” Shields, znany ze swojego niewyparzonego języka i kontrowersyjnych dyskusji na Twitterze, nagrał film, w którym opowiada o tym, co jest takiego wyjątkowego Virtus.pro. Przy okazji wspomina o najpiękniejszych momentach polskiego zespołu.
Wszyscy niecierpliwie czekamy na informację ze strony organizacji na temat tego, jakie decyzje podejmą w związku z nieciekawymi wynikami Virtus.pro. Co by jednak się nie wydarzyło, zawsze będziemy pamiętać o dziedzictwie tej drużyny. O tym, że pojawili się znikąd i pokonali na swojej drodze najlepsze formacje Świata na drugim Majorze w historii esportu CS:GO. O tym, że po chwilowym potknięciu, potrafili zmiażdżyć ekipę Fnatic, aspirującej do zostania najlepszą drużyną świata. O tym, jak wznosili się na wyżyny swoich umiejętności i o tym, jak wracali po miesiącach problemów.
Cieszy fakt, że tak znany krytyk esportowej rzeczywistości z szacunkiem odnosi się do polskiej “Złotej Piątki”, która aż tyle wniosła na scenę sportów elektronicznych. I wyraża to bezpośrednio w języku polskim: “Dziękuję, kochamy Was”.
Pięciominutową “przypominajkę” w wykonaniu Shieldsa obejrzycie w serwisie Znipe.tv.
