Chyba nie takich wyników oczekiwali kibice polskich drużyn w eliminacjach do DreamHack Masters Stockholm 2018. Virtus.pro zostało wyeliminowane po dwóch spotkaniach, a AGO po trzech.
Najbardziej utytułowana polska formacja przystąpiła do rywalizacji osłabiona nieobecnością Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego. Nie zmienia to faktu, że VP w spotkaniu z 3DMAX powinno zaprezentować się dużo lepiej. Filip “Neo” Kubski i spółka na tle francusko-belgijskiego składu wypadli blado i nie zdołali zdobyć nawet jednej mapy. Również 0:2 zakończyło się spotkanie z Space Soldiers w drabince przegranych. Virtus.pro powalczyło w dogrywce na Inferno (19:16), ale na Trainie było już dużo słabiej (8:16).
Niewiele lepiej zaprezentowali się zawodnicy AGO Esports. W pierwszym meczu Damian “Furlan” Kisłowski i spółka ograli 2:1 Heroic, ale w decydującym o awansie spotkaniu Polacy ulegli 0:2 HellRaisers. W drabince przegranych AGO trafiło na Space Soldiers, które wcześniej wyeliminowało VP. W czwartkowym starciu Turcy ponownie okazali się lepsi (2:1) i zabrali biało-czerwonym marzenia o grze w Szwecji.
Awans na imprezę główną zapewnili sobie za to reprezentanci HellRaisers i OpTiC Gaming. O trzeci slot, w momencie pisania tekstu, walczą drużyny Space Soldiers i Heroic. DreamHack Masters Stockholm 2018 odbędzie się 29.08-02.09. W puli nagród znajdzie się 250 tysięcy dolarów, a powalczy o to szesnaście formacji.
