Fatalny mecz w wykonaniu Virtus.pro. Polska formacja została zdemolowana przez SK Gaming w swoim drugim spotkaniu rozgrywanym w ramach SL i-League StarSeries Season 3.
Oba zespoły rozpoczęły zmagania w SL i-League od zwycięstwa. VP łatwo ograło MVP Project, natomiast SK Gaming, po walce, uporało się z TyLoo. Przed meczem nieznacznym faworytem byli podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego, którzy wygrali z Brazylijczykami siedem ostatnich pojedynków z rzędu.
Początek mirage należał jednak do SK, które zaczęło grę po stronie atakującej. Polscy gracze mieli spore problemy z powstrzymaniem ataków przeciwnika, co negatywnie odbiło się zarówno na ekonomii, jak i wyniku (0:5). Zawodnicy z Kraju Kawy utrzymywali swoją serię, całkowicie niszcząc oponenta, nie pozwalając mu nawet zbliżyć się do wygrania rundy (0:10). Hegemonia triumfatorów ESL One Cologne trwała w najlepsze, przez co w całej pierwszej połowie Polacy zdobyli tylko jeden punkt. Po zmianie stron Gabriel “FalleN” Toledo i spółka szybko dokończyli dzieła zniszczenia, pewnie zgarniając drugą wygraną w turnieju.
Virtus.pro – SK Gaming 2:16 (mirage)
Był to ostatni mecz drugiego dnia SL i-League StarSeries Season 3. Kolejne spotkania odbędą się już w czwartek. Podczas trzeciej kolejki zmagań poznamy dwóch pierwszych ćwierćfinalistów oraz dwie ekipy, które zakończą swój udział w zawodach.
