Virtus.pro w ćwierćfinale DreamHack Malmö 2016!

“Polskie dziki” Virtus.pro po drugim wygranym meczu na DreamHack Masters Malmö 2016 przechodzą do fazy playoff. Polacy zagrali fenomenalne spotkanie na mapie Mirage

“Virtusi” po wygranej nożówce i wybranej stronie antyterrorystów zaczęli słabo – przegrana pierwsza runda podniosła ciśnienie chyba wszystkim kibicom. Na szczęście Snax perfekcyjnie obronił bombsite B za pomocą Scout’a i kilku granatów zabijając trzech przeciwników, przez co wystraszone Tempo Storm odpuściło atak i postanowiło zachować bronie.

Polacy swoją niezłą grą doprowadzili do wyniku 3:1, jednak bardzo ofensywna gra Brazylijczyków, szczególnie Henrique’a “hen1” Teles’a napsuła trochę krwi polskiej formacji, i po kilku przegranych starciach wynik odwrócił się na korzyść Tempo Storm – 4:3.

Z tego miejsca bardzo muszę pochwalić TaZ’a i pashę. Pomimo tego, że chłopaki w swoich ostatnich spotkaniach nie pokazywali się z najlepszej strony, tym razem zacisnęli zęby i ugrali wiele znaczących dla nas rund. Tabela tego dobrze nie ukazuje ze względu na błyskotliwą grę Snaxa i Byali’ego(te clutche!), ale kto nie oglądał, niech uwierzy mi na słowo – ich doświadczenie było wyraźnie w meczu widoczne.

Pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 9:6 dla Virtus.pro

Dzięki niezłej grze naszej drużyny i wygranej rundzie eco przewaga rosła. Złota piątka mogła odetchnąć i powoli zmierzać do końca tego spotkania. Nie obyło się jeszcze bez kilku problemów. Przy wyniku 14:6 Tempo Storm zaczęło odrabiać, ale Virtus.pro nie dało się tak łatwo. Spotkanie zakończyło się wynikiem 16:9 dla polskiej formacji!

Wyniki indywidualne zawodników przedstawia tabela: