Respawn.pl

Wielki powrót do esportu. Shroud dołącza do potężnej organizacji!

Autor: Aleksander Kurcoń

Może esportowo nie jest to potężny transfer, ale medialnie może być to ruch roku, a na pewno w Ameryce Północnej. Mike “shroud” Grzesiak ponownie usiądzie przed monitorem w roli gracza.

Wydawało się, że Kanadyjczyk już w pełni porzucił esportową scenę i zajął się streamingiem. 28-latek nie wyszedł na tym źle, bo był jedną z największych gwiazd Twitcha. Profesjonalną karierę zakończył zaś jeszcze w 2017 roku w barwach Cloud9. Shroud to jedna z legend amerykańskiego CSa. Zawodnik był związany z C9 przez 3 lata, występował na Majorach i przez długi czas był częścią hegemona tamtejszej sceny.

CZYTAJ TAKŻE: Geniusz s1mple’a po raz n-ty. Piękny clutch Ukraińca

Czy tym samym shroud wraca do gry w CS:GO? Nie! Kanadyjczyk od dawna bardzo interesował się Valorantem, a jego transmisje z turniejów przyciągały rzesze kibiców. Ten fakt postanowiła wykorzystać organizacja Sentinels. To amerykańska marka, która na początku Valoranta była najlepsza na świecie. Teraz przyszły dużo chudsze czasy, ale medialnie transfer shrouda stoi na najwyższym poziomie.

Kanadyjczyk dołączył do Sentinels, gdzie będzie partnerem chociażby takich graczy jak TenZ, ShahZaM czy dapr. Głównym zadaniem zespołu będzie awans na Mistrzostwa Świata. Na razie w składzie widnieje aż sześć nazwisk, ale to nie oznacza, że shroud będzie grzał ławę. 28-latek najprawdopodobniej zastąpi Huntera “SicK” Mimsa, który możliwe, ze nie będzie mógł zagrać w kwalifikacjach ostatniej szansy. Turniej ten zaplanowano na sierpień.