Starali się, stawali na głowie, ale się nie udało. Tak można określić zawodników Białej Gwiazdy, którzy przegrali z fnatic. Tym samym Wisła All iN! Games Kraków zakończyła przygodę ze Snow Sweet Snow 3.
Hitowe starcie między Białą Gwiazdą a fnatic rozpoczęło się od Traina podyktowanego przez Polaków. Jednak pierwsza odsłona należała do Szwedów, ale dzięki podłożeniu bomby – Wiślacy mogli przystąpić do rundy force. I dzięki temu już po chwili na tablicy wyników widniało 1:1. Wydawało się, że mecz będzie się toczył punkt za punkt, ale już po chwili ekipa ze Skandynawii wysunęła się na trzypunktowe prowadzenie (1:4). Wisła zdająca sobie doskonale sprawę z zaistniałej sytuacji szybko się obudziła i zbliżyła się do stanu 3:4. Było nawet blisko wyrównania, jednak w sytuacji sam na sam z udziałem Krzysztofa “Goofy” Górskiego lepiej poradził sobie Jesper “JW” Wecksell. Po tym wynik zaczął znacznie odjeżdżać organizacji z Krakowa, która w pewnym momencie przegrywała nawet 3:8. W szeregach Wisły pojawiło się sporo błędów, przez co 19. drużyna świata zgarnęła pierwszą część tej lokacji rezultatem 11:4. Po zmianie stron Olek “hades” Miśkiewicz i jego koledzy wygrali dwie rundy, ale na własne życzenie przegrali odsłonę numer osiemnaście (6:12). To w konsekwencji doprowadziło do kontroli mapy przez fnatic, które wygrywało 15:6. Co prawda rodzimy zespół zanotował jeszcze punkt na swoje konto, ale na tym się zakończyło.
Następnie rywalizacja przeniosła się na Inferno, gdzie krakowski klub grał po stronie antyterrorystów. Debiutancka runda ponownie została wygrana przez fnatic. W kolejnej odsłonie Wisła zdecydowała się zakupić bronie, ale przegrała, przez co musiała zagrać eco i gracze Loorda przegrywali 0:3, a poprzez popełniane błędy – później nawet 1:9! W ostateczności pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:11, przez co podopieczni Andreasa “Samuelsson” Samuelssona byli niezmiernie blisko zwycięstwa. Pistoletówka została wygrana przez fnatic, a sam Maikil “Golden” Selim zanotował trzy eliminacje. Biała Gwiazda dość niespodziewanie wygrała kolejną rundę, a w zasadzie trzy, bo na tablicy wyników widniało 7:12. I jeszcze udało się zdobyć jedno oczko, ale jak się okazało, na tym się zakończyło.
Przygoda z turniejem Snow Sweet Snow 3 dobiegła końca dla Wiślaków, którzy koniec końców zajęli 5-8 miejsce. Natomiast fnatic już jutro zmierzy się w półfinale z mousesports. Początek tego starcia zaplanowano na godzinę 12:00.
