9INE i Permitta nie mają już miejsca na błędy w ESL Pro League. Przed Polakami starcia w dolnej drabince, które mogą oznaczać koniec marzeń o grze w najwyższej dywizji.
Nie tak sobie polscy kibice wyobrażali początek 2023 roku i liczyli na chociaż na jeden polski zespół w ESL Pro League. Niestety na pewno dwóch rodzimych formacji nie zobaczymy w jednej z najważniejszych lig CS:GO, bowiem w dolnej drabince do zgarnięcia jest jedno miejsce, a polskich formacji już dwie.
Bez miejsca na błędy
9INE i Permitta wykorzystali już limit błędów w ramach ESL Pro League Conference, która prowadzą do jednej z najważniejszych CS’owych lig. Polacy na start rozgrywek zmierzyli się między sobą i ze starcia zwycięsko wyszli podopieczni Piotra “nawrota” Nawrockiego. Niestety 9INE w kolejnym spotkaniu po dość zaciętej rywalizacji musiało uznać wyższość forZe, co niestety poskutkowało spadnięciem do dolnej drabinki.
Tak o to dwie polskie formacje znajdują się już w dolnej drabince, gdzie nie ma miejsca na błędy i walka toczy się o jedno miejsce w ESL Pro League. Droga zdecydowanie dłuższa i wyboista, jednak miejmy nadzieję, że któraś z polskich formacji poradzi sobie z nożem na gardle.
Przeczytaj więcej o dzisiejszych innych spotkaniach z udziałem Polaków!
Pierwsze przeszkody do pokonania będą już dzisiaj. Najpierw 9INE o 16:30 stoczy bój z czeskim Sinners, które przegrało z Falcons. Natomiast Permitta’e, czyli aktualnego mistrza polski czeka zdecydowanie trudniejsze zadanie, bo po drugiej stronie mapy znajdą się właśnie się Francuzi z Falcons. We francuskim zespole grają między innymi Nathan “NBK-” Schmitt czy Kenny “kennyS” Schrub.
Harmonogram spotkań z udziałem polskich drużyn w walce o ESL Pro League
- 9INE vs Sinners – 16:30 (BO3, transmisja)
- Permitta vs Falcons – 19:30 (BO3, transmisja)