Dzisiejszego poranka ESL poinformowało o odebraniu x-komu AGO tytułu mistrza kraju. Ten naturalnie przekazano drużynie HONORIS, która zajęła drugie miejsce. Jastrzębie sprzeciwiają się decyzji i zapowiadają odwołanie!
Zacznijmy jednak od genezy całej dramy. Ta wybuchła tydzień temu, lecz nie obiła się szerokim echem, gdyż cała polska scena żyła sytuacją Anonymo Esports i Ninjas in Pyjamas. Mimo to, była równie poważna, bowiem Jastrzębie oskarżono o stream-sniping w finałowym meczu ESL MP przeciwko HONORIS. Sprawę za pośrednictwem Twittera skomentował CEO AGO, Maciej Opielski: “sami osobiście zgłosiliśmy ten fakt do organizatorów. Mimo, iż sytuacja była nieświadoma i niecelowa, to ze względu na prośbę organizatorów musimy wstrzymać się od komentarza w tym temacie. Proszę wstrzymajcie się z pochopnymi osądami.”
Dzisiaj poznaliśmy wyniki śledztwa. Polski oddział ESL, przy współpracy z ESIC, zadecydował o pozbawieniu Jastrzębi tytułu mistrzowskiego i przekazaniu go HONORIS. Organizacja AGO nie zgadza się z werdyktem i spróbuje się od niego odwołać. “Ze zdziwieniem przyjęliśmy dzisiejszy komunikat ESL o rzekomym naruszeniu przez x-kom AGO regulaminu, szczególnie że do tej pory nie zostaliśmy oficjalnie poinformowani, którego konkretnie punktu regulaminu to rzekome naruszenie miało dotyczyć. Po otrzymaniu pisemnej decyzji podejmiemy wszystkie dostępne kroki prawne nie tylko w zakresie ścieżki odwoławczej, ale również ochrony dobrego imienia naszej marki. Przedstawiciel x-kom AGO miał w zasięgu wzroku stream z finałowego meczu, ale nie pozostawał w bezpośrednim kontakcie z zespołem. Ten niezamierzony incydent nie miał na celu i nie był powodem uzyskania jakiejkolwiek przewagi przez drużynę zwycięską oraz nie miał wpływu na finalny wynik, co jednocześnie potwierdzają materiały audiowizualne, które w ramach pełnej współpracy przekazaliśmy ESL Polska. Po otrzymaniu pisemnej decyzji oficjalnego organizatora turnieju, zawierającej przynajmniej konkretne wskazanie rzekomo naruszonego punktu regulaminu oraz uprawdopodobniający je materiał dowodowy, rozpoczniemy procedurę odwoławczą do ESIC. Obecne stanowisko ESL Polska uznajemy za fundamentalnie niezgodne z duchem esportu oraz sprzeczne z DNA x-kom AGO, które od samego początku budujemy na zasadzie fair play.” – napisali przedstawiciele warszawskiej organizacji w oficjalnym oświadczeniu.
