Respawn.pl

9INE dwa kroki bliżej BLAST Premier; Polacy w play-offach ważnego turnieju!

Autor: Michał Maćkowski
9INE

9INE bardzo dobrze rozpoczęło zmagania w ramach RES Western European Masters Spring 2023, w którym walka toczy się o BLAST Premier. Na start Polacy byli bezbłędni i awansowali do fazy pucharowej.

Takiego startu oczekiwaliśmy od zespołu 9INE. Aktualnie najlepsza polska formacja ponownie fantastycznie rozpoczęła nowy turniej i już po dwóch pierwszych meczach zapewniła sobie awans do fazy pucharowej, która rozpocznie się już w niedzielę.

9INE coraz bliżej BLAST Premier

RES Western European Masters to bardzo ważny turniej dla 9INE, bowiem to dla polskiego zespołu jedyna droga awansu do jednej z najbardziej prestiżowych lig na świecie, jaką jest BLAST Premier. Najpierw ekipa Wiktora “mynio” Kruka przeszła przez polskie eliminacje, a teraz rozpoczęła międzynarodowe rozgrywki od dwóch zwycięstw.

Początek turnieju należał zdecydowanie do łatwiejszych. Na dzień dobry polski zespół zmierzył się z mniej znanym litewskim zespołem SD Invicta, po którym przejechał się na Vertigo i wygrał do sześciu. Chwilę później Polacy o awans do fazy pucharowej zmierzyli się z ALTERNATE aTTaX. Niemcy już zdecydowanie postawili trudniejszą przeszkodę do pokonania na Anubis, bowiem po stronie atakującej wygrali aż dziewięć rund. To jednak 9INE ponownie pokazał, że grę po stronie terrorystów ma naprawdę silną i wygrało drugi mecz 16:10.

Rywalizację w play-offach polska formacja rozpocznie już w najbliższą niedzielę. Rywalami Polaków będzie drużyna, która zajmie drugie grupie miejsce w grupie B. W drugim koszyku znaleźli się gracze Endpoint. Into the Bin, GamerLegion oraz FTW.

Illuminar zwycięskie, PALOMA na remis Let us cook z porażką

Nie tylko 9INE rywalizowało dzisiaj na scenie międzynarodowej. Swoje spotkanie rozegrało także kilka innych polskich zespołów. Cenne zwycięstwo w CCT zaliczyli gracze Illuminar. Niestety w tym samym turnieju, po trzech mapach Let us cook w składzie ze Snaxem i byalim musiało uznać wyższość Sangal. Natomiast PALOMA, czyli zespół, który grał do niedawna pod barwami Permitta najpierw przegrało z Monte w górnej drabince w ramach European Pro League, a następnie w tym samym turnieju, jednak już w dolnej drabince wyeliminowało Astralis Talent.