Dziś w nocy niespodziewanie Grayhound pokonało Cloud 9 w meczu drużyn z bilansem 1:1. Australijczycy po wygranej postanowili pozdrowić tych, którzy w nich nie wierzyli…
Grayhound przez wielu było typowanych do odpadnięcia z fazy pretendentów z bilansem 0:3. Spora część graczy CS:GO dodatkowo obstawiła odpadnięcie Australijczyków bez wygranej w zabawie Pick’Em. Pierwszy mecz Liazza i spółki dawał nadzieję, że faktycznie tak może się stać, bowiem Grayhound przegrało z OG do pięciu. Jednak w drugim meczu australijska formacja zaskoczyła wszystkich…
W drugiej rundzie fazy pretendentów Grayhound trafiło na piątą drużynę świata – Cloud 9. Wydawało się, że nafany i spółka bez problemów przejadą się po australijskiej ekipie. Jednak mimo prowadzenia 10:5 po pierwszej części, rosyjski skład nie był w stanie zamknąć spotkania, co Australijczycy wykorzystali. Po świetnym comebacku doprowadzili do dogrywki, w której niespodziewanie pokonali Cloud 9 19:17.
Radość Australijczyków była naprawdę specyficzna, bowiem tuż po zakończeniu spotkania aliStair na cały głos krzyknął “F*CK YOUR PICKEMS”, pozdrawiając tym samym wszystkich, którzy nie wierzyli w jego formację.
FUCK YO PICKEMS#IEM Rio Major pic.twitter.com/SQ5fESSvI9
— GRAYHOUND.Rivalry (@grayhoundgaming) November 1, 2022
Grayhound w meczu drużyn z bilansem 1:1 zmierzy się z BiG, które w nocy przegrało z BNE. Z kolei Cloud 9 w meczu o życie podejmie brazylijskie Imperial.