Respawn.pl

Calyx jest już wolnym agentem. Turek definitywnie pożegnał się z Envy

Autor: Krzysztof Sarna

Z rozpadem Envy musieliśmy się pogodzić już w zeszłym miesiącu. Aktualnie trwa już opuszczanie organizacji przez zawodników. Wolnym agentem jest już Buğra “Calyx” Arkın.

Gdy spoglądamy na Envy, na pewno jest nam przykro. W dużej mierze także dlatego, że występował tam Michał “MICHU” Müller. Jednak Polak kilka dni temu rozstał się z amerykańską organizacją, a wczoraj o podobnym zajściu poinformował Calyx. 

Turek do Envy dołączył 31 stycznia ubiegłego roku. Jednak trzeba otwarcie powiedzieć, że przez okres trzynastu miesięcy nie osiągnął tam niczego, podobnie jak reszta zawodników. Projekt okazał się po prostu niewypałem, a formacja wzięła udział łącznie w siedmiu wydarzeniach. Nie były to jednak imponujące wyniki, ponieważ mówimy tu o 7-8 miejsce na pierwszym sezonie Flashpointa.

Od teraz jestem wolnym agentem. Dziękuję Envy za trzynaście miesięcy, które były miłym okresem. Jestem podekscytowany, że mogę znaleźć nowy zespół, osiągnąć wyższe cele oraz wrócić do treningów i meczów. Jestem otwarty na oferty z Europy i Ameryki Północnej – zakomunikował Arkın za pośrednictwem Twittera.

Mimo słabych wyników drużynowych 22-latek indywidualnie prezentował się przyzwoicie. Na rozegranych 74 mapach wypracował rating na poziomie 1.15. Envy ma jeszcze trzech zakontraktowanych zawodników, a mowa tu o Thomasie “Thomas” Uttingu, Nikoli “LEGIJA” Niniciu oraz Noahu “Nifty” Francisie. Jeśli chodzi o Jakuba “kubena” Gurczyńskiego, Polak został zwolniony z kontraktu już 13 stycznia.