Jakiś czas temu firma DeepCool wypuściła na rynek obudowę z górnej półki, która zadowoli najbardziej wymagających. Oprócz ciekawego, lecz eleganckiego wyglądu wyposażona jest w przydatne rozwiązania, rzadziej spotykane w tańszych modelach.
Obsługiwane płyty główne | E-ATX/ATX/M-ATX/Mini-ITX |
Wymiary (dłxszerxwys) | 530x232x545.5mm |
Waga netto | 14,34kg |
sloty na dyski 3.5″ | 3 |
sloty na dyski 2.5″ | 3+3 |
Przedni panel | 2xUSB3.1, Audio x1, Mic x1, regulacja RGB |
Chłodzenie | Zainstalowane: tył-1x140mm RGB, bok-3x140mm RGB; Możliwe: 3x120mm góra, Front: 3x120mm |
Chłodzenie CPU | Chłodzenie wodne max 186mm wysokości, front: 120/240mm lub 360mm (po wyjęciu slota HDD), góra: 120/240/360mm, tył: 120/140mm |
Platforma testowa:
- CPU: AMD Ryzen 3700X
- COOLER: CoolerMaster Masterliquid ML360R RGB
- MOBO: Asus ROG Strix X570-E Gaming
- GPU: INNO3D RTX 2070 Super Twin X2 OC
- RAM: 2x8GB Patriot 3400 CL16
- SSD: ADATA SU800 2TB
- PSU: Be Quiet! Dark Power Pro 11 1000W
To, co wywarło na mnie pozytywne wrażenie to z pewnością wygląd zewnętrzny obudowy. Elementy ze szkła hartowanego, możliwość obejrzenia wnętrza obudowy bez rozbierania jej, a także podświetlenie RGB jako wisienka na torcie. Na przodzie obudowy można dostrzec rurę, która wbrew pozorom jest częścią chłodzenia wodnego podłączonego do procesora.
Przedni panel zaopatrzony jest w dwa wejścia USB 3.0, wejście na mikrofon, słuchawki oraz duży, kwadratowy włącznik. Dodatkowo znajdziemy tam trzy przyciski odpowiedzialne za konfigurację podświetlenia(kolor, animacja, częstotliwość) w całej obudowie. W odróżnieniu od frontu, na górze zobaczymy pas światła RGB.
Z lewej strony widać wnętrze obudowy, którą chroni szkło hartowane przykręcane czterema śrubkami bez użycia śrubokręta.
Po przeciwnej stronie solidna blacha z otworami umożliwiającymi przepływ powietrza. Pomimo powierzchni odbijających otoczenie, nie zobaczymy tu niepotrzebnych, krzykliwych grafik. Jednocześnie wszystko jest proste, wzbogacone przez światła RGB.
Tył obudowy prezentuje się podobnie jak w innych, lecz tutaj zastosowano dosyć spore otwory wentylacyjne. Niżej widać łącznie dziesięć slotów przeznaczonych dla kart graficznych. Dwa miejsca po prawej stronie służą do pionowego ustawienia karty. Potrzebny jest do tego jednak tzw. riser, który trzeba zakupić oddzielnie.
W środku trzy wiatraki 140mm RGB, a pod spodem chłodzenie Captain 280. Jego wymiary to 330mm x 125mm x 28mm. Co prawda nie ma tutaj górnej i przedniej wentylacji, lecz domyślna ilość w zupełności wystarcza, by utrzymać temperatury poniżej 40 stopni. Blok wodny ma wymiary 92,5mm x 93mm x 85mm. Razem z całym podświetleniem tworzy świetne widowisko.
Prostym, lecz ciekawym rozwiązaniem jest trzeci wiatrak, znajdujący się na samym dole. Wystaje on poza radiator, chłodząc maksymalnie trzy dyski HDD znajdujące się przed nim. Z przodu, tuż nad logiem zamontować można dysk SSD, oraz dwa dodatkowe z drugiej strony obudowy.
Standardowo, nie zabrakło filtrów przeciwkurzowych na dnie konstrukcji. Cały ciężar opiera się na czterech nóżkach z antywibracyjnym materiałem.
Podsumowanie
Obudowa DeepCool NEW ARK 90MC to starszy brat Genome’a, lecz z kilkoma poprawkami. W tej konstrukcji naprawdę nie za bardzo jest do czego się przyczepić. W środku jest dużo miejsca, pozwalającego na zamontowanie najmocniejszych zasilaczy, zaś porządkowanie kabli jest bardzo sprawne. Przy stresowej sytuacji procesora całość czasem bywa głośna (okolice 40dB), lecz to możemy dostosować w opcjach BIOSu. Po przesiadce na tę obudowę jestem zobligowany do zakupienia nowego zasilacza, z uwagi na zbyt krótkie kable, lecz nie uznawałbym tego za wadę. Cały wygląd NEW ARK’a pasować będzie do minimalistycznych pomieszczeń, gdzie liczy się elegancja i porządek. Oczywiście, cena nie jest niska. Za ten model obudowy będziemy musieli zapłacić coś w okolicach 1200zł, lecz nic tutaj nie jest błędnie przemyślane i płacimy za jakość. Instalacja wszystkich części jest bardzo łatwa niczym meble ze szwedzkiego sklepu.