Respawn.pl

Devils.one po dreszczowcu pokonuje Actina PACT i melduje się w kolejnym etapie LOTTO Puchar Zdobywców Pucharów

Autor: Krystian Terpiński

Za nami pierwszy etap Pucharu Zdobywców Pucharów. Devils.one okazało się lepsze od Actina PACT i zagra jutro w meczu zwycięzców. 

Początek drugiego dzisiejszego starcia w ramach LOTTO Puchar Zdobywców Pucharów zafundował nam powrót na mapę de_train. Udany początek w wykonaniu drużyny Piotra ”morelza” Taterki nie przyniósł długofalowego sukcesu. Popularne Diabły nie pozostawiły niżej notowanym kolegom żadnych złudzeń i szybko zamknęli połowę wynikiem 11-4. W ekipie devils.one szalał Jacek ”minise” Jeziak, który ewidentnie chciał pokazać, że kiepski występ podczas fazy grupowej ESL Pro League był tylko drobnym wypadkiem przy pracy. Po zmianie stron prawdziwego Déjà vu doświadczyli widzowie, którzy śledzili wcześniejsze starcie pomiędzy AGO Esports oraz x-kom teamem. Gdy wydawało się, że faworyci nie będą mieli problemu ze spokojnym zamknięciem mapy, nastąpił fantastyczny zryw w wykonaniu Actiny PACT. Niezwykle emocjonująca końcówka padła w ostatecznym rozrachunku łupem devils.one, które przybliżyło się do następnego etapu turnieju.

Jako drugą mapę mieliśmy szanse oglądać Vertigo, które zaliczyło debiut na polskim lanie. Z rundy na rundę coraz bardziej rozkręcali się gracze Actina PACT, którzy dzięki sprytnie wygranym clutchom i konsekwentnej obronie wyszli na ogromne prowadzenie kończąc pierwszą połowę wynikiem 13-2. Przejście na stronę atakującą nie było dla Kamila ”Sobola” Sobolewskiego i jego kolegów żadnym wyzwaniem. Bez najmniejszych problemów rozbili oni defensywę devils.one i mogliśmy szykować się na mapę de_mirage.

Pomimo długiej przerwy przed trzecią mapą, oba zespoły pojawiły się na scenie zmotywowane i głodne zwycięstwa. Na serwerze widać było, że dotkliwa porażka na Vertigo rozdrażniła devils.one, które dosłownie rzuciło się swoim przeciwnikom do gardeł. Niesamowicie agresywna i pewna gra podopiecznych Mariusza „Loorda” Cybulskiego pozwoliła na błyskawiczne wyjście na wielopunktowe prowadzenie i wydawało się, że Diabły muszą już tylko postawić przysłowiową kropkę nad i. Wtedy właśnie nastąpił fenomenalny zryw ze strony PACT, które pisało historie przepięknego comebacku. Niestety drobne błędy zaważyły  o ostatecznej porażce, jednak można śmiało powiedzieć, że byliśmy świadkami solidnej porcji Counter Strike’a na najwyższym poziomie.

Już za chwile rozpocznie się ostatnie spotkanie dzisiejszego dnia. W meczu przegranych naprzeciwko siebie staną x-kom team oraz Actina PACT. Transmisja tego meczu dostępna jest na oficjalnym kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego na platformie twitch.