Respawn.pl

Dobry początek nie wystarczył! Emeritos Banditos przegrywa trzeci mecz w ESEA Intermediate

Autor: Michał Maćkowski

Kolejne spotkanie za Emeritos Banditos. Niestety ekipa Piotra “Izaka” Skowyrskiego mimo naprawdę dobrego początku ostatecznie musiała uznać wyższość graczy z Izraela.

Wszysc liczyli na szóste zwycięstwo Emeritos Banditos w ESEA Intermediate, jednak będziemy musieli na nie jeszcze poczekać. Dzisiaj emeryci w swoim ósmym pojedynku zmierzyli się z grandChamps. Początek Traina ewidentnie należał do naszych rodaków, którzy po wygranej pistoletówce wyszli na prowadzenie 3:0. Następnie bardzo ładny clutch Pawła “saju” Pawelczaka pozwolił jeszcze bardziej emerytom uciec do rywala, których stać było na pojedyncze rundy. W pewnym momencie Polacy wygrywali aż 9:3, jednak pod koniec to Izraelczycy nieco nadgonili i przed zmianą stron przegrywali już 6:9.

Zmiana stron i przejście EB do terrorystów. Niestety runda pistoletowa wpadła na konto rywali, którzy doprowadzili do remisu. Wtedy oglądaliśmy najbardziej wyrównaną część spotkania, bowiem nikt nie potrafił zbudować sobie odpowiedniej przewagi. Przy stanie 11:11 Polakom skończyły się fundusze, a runda force i następnie eco nie przyniosły oczekiwanego punktu. Niestety emeryci po zdobyciu jednego punktu i złapaniu kontaktu z rywalem, przegrali rundę na same pistolety. To niestety okazało się gwoździem do trumny dla Emerytów, którzy przegrali ostatecznie 12:16.

Emeritos Banditos vs grandChamps – 12:16 (Train)

Aktualnie Emeritos Banditos w tym sezonie ESEA Intermediate zanotowało pięć zwycięstw i trzy porażki. Kolejne spotkanie zaplanowane jest na 31 maja.