Respawn.pl

Dzień niespodzianek na IEM Dallas za nami! Zwycięzca Majora i G2 poza turniejem

Autor: Michał Maćkowski
Snax

Wczorajszy dzień na IEM Dallas przyniósł nam sporo niespodzianek! Z turniejem pożegnali się faworyci swoich spotkań – zwycięzca Majora, czyli FaZe oraz G2, które ponownie zawiodło na wielkim turnieju. 

Ewidentnie faworyci IEM Dallas zawiedli, bo takich wyników mało kto się spodziewał! Z turnieju w Dallas pożegnali się faworyci ćwierćfinałów, a dokładnie FaZe oraz G2. To oznacza, że teraz jednym z największych faworytów do wygrania całego turnieju stało się ENCE, w którym oglądać możemy trzech Polaków.

Super team ponownie zawiódł

Pierwszy ćwierćfinał z udziałem G2 i FURII przyniósł nam bardzo ciekawe trzymapowe starcie. Na początku super team w składzie z Nikola “NiKo” Kovač pokonał na Inferno Brazylijczyków i wyszedł na bardzo ważne prowadzenie. Wszystko się jednak zmieniło na Vertigo, bo FURIA pokazała, że gra się do końca i nie wolno się poddawać. Przy stanie 11:4 dla G2, Brazylijczycy rozpoczęli powrót, który pozwolił doprowadzić im do dogrywki. W niej udało się już wygrać FURII, która doprowadziła do Mirage, czyli ostatniej mapy tego starcia. Tam podłamane G2 nie potrafiło przeciwstawić się bardzo dobrym atakom Brazylijczyków, którzy po stronie terrorystów wygrali jedenaście rund, a następnie bez problemów dokończyli trzecią mapę i wygrali całe spotkanie 2:1.

G2  VS FURIA – 1:2

  • Inferno – 16:13
  • Vertigo – 19:17
  • Mirage – 16:5

Najlepsza drużyna świata poza IEM Dallas 

FaZe, czyli zwycięzca ostatniego niedawno zakończonego Majora pożegnał się już z IEM Dallas na etapie ćwierćfinałów. Europejski zespół był faworytem przeciwko Cloud9, jednak trzymapowy thriller zakończył się dużą niespodzianką. Na początku FaZe po pełnych trzydziestu rundach wygrało na Overpassie, wybranym przez rywali. Cloud9 postanowiło nie być dłużne ekipie Finna” karrigana” Andersena i zrewanżowało się na Inferno, wygrywając wynikiem 16:13. Na sam koniec drużyny starły się na wszystkim dobrze znanym Mirage, gdzie ponownie oglądaliśmy zacięty bój, który ostatecznie wygrał rosyjski zespół z kazachstańskim pierwiastkiem, wynikiem 16:13.

FaZe  VS Cloud9 – 1:2

  • Overpass – 16:14
  • Inferno – 13:16
  • Mirage – 13:16

Ostatecznie w półfinale polskie ENCE w składzie z Januszem “Snaxem” Pogorzelskim zmierzy się z FURIĄ, a niemiecki BIG powalczy o finał z Cloud9. Więcej informacji o turnieju IEM Dallas znajdziecie w naszej specjalnej relacji!