Respawn.pl

Eden Arena Malta Vibes 4: Illuminar w play-offach, PACT żegna się z rozgrywkami

Autor: Marcin Kapusta

Illuminar po raz kolejny idzie po swoje. Snax i spółka awansowali do play-offów czwartego tygodnia Eden Arena Malta Vibes. PACT odpada z turnieju! 

Zacznijmy najpierw od złych wiadomości. Podopieczni Vincenta „vinSa” Jozefiaka wczorajszego dnia dwukrotnie uznali wyższość duńskiego Lyngby Vikings, które wyrzuciło naszych rodaków za burtę rozgrywek. Trzeba przyznać, że Wikingowie są obecnie nemezis Actiny PACT  tak jak do niedawna bułgarskie FATE eSports. Ekipa MINISE’a uplasowała się na 9/12 miejscu w klasyfikacji końcowej.

Illuminar znów pokazało solidną formę, wygrywając w pierwszym pojedynku z GamerLegion wynikiem 16-9. W drugim meczu stawili czoła Lyngby Vikings, jednak tu już tak prosto nie było. Skandynawski zespół dwukrotnie doprowadził do dogrywki, ale ostatecznie to nasi rodacy wyszli z tego spotkania zwycięskim krokiem.

🇩🇰 Lyngby Vikings 2-0 PACT 🇵🇱

Vertigo (16:7)

Duńczycy doskonale weszli w starcie na Vertigo, ponieważ szybko objęli prowadzenie 5-0 i zdominowali Polaków w pierwszej połowie wynikiem 11-4. Dzięki dobrej interwencji Sobola, druga pistoletówka wpadła w ręce PACT. Warto dodać, że w trakcie trwania tej rundy MINISE zabił rywala nożem. Zawodnicy Lyngby Vikings odpowiedzieli natychmiast, wygrywając force’a i niszcząc ekonomię oponentów. Mimo starań nadwiślańskiej formacji to jednak ta skandynawska zabezpieczyła pojedynek na Vertigo wynikiem 16-7.

Overpass (16:14)

Dwie pierwsze rundy wpadły na konto rodzimego zespołu, jednak Duńczycy z pełnym wyposażeniem szybko dogonili Polaków i objęli przewagę 6-2. Później jednak ekipa lunAtica podniosła poprzeczkę i zaliczyła udany comeback. Twinx i spółka zwyciężyli drugą pistoletówkę, jednak znów zaczęli przejmować kontrolę nad mapą. Po raz kolejny PACT dogoniło oponentów i miało w teorii łatwą drogę do zwycięstwa, no ale niestety. Skandynawska drużyna przy wyniku 12-14 zaczęła odrabiać straty i ostatecznie wygrała bardzo wyrównaną potyczkę na Overpassie 16-14.

🇵🇱 Illuminar 2-1 Lyngby Vikings 🇩🇰

Inferno (17:19)

Polska formacja po raz kolejny na placu boju musiała zmierzyć się z Lyngby Vikings, ale tym razem nie PACT, a Illuminar. Triumfatorzy trzeciej edycji Eden Arena Malta Vibes doskonale weszli w spotkanie na Inferno, ponieważ szybko uciekli do wyniku 7-1. Duńczycy w porę się obudzili i rozpoczęli passę wygranych, jednak w pierwszej połowie nie byli w stanie odrobić szans. Po zmianie stron podopieczni Henrika „FeTiSha” Christensena minimalnie górowali nad naszymi rodakami, co doprowadziło, że dogonili Snaxa i spółkę i doprowadzili do rozegrania dogrywki. W dodatkowych rundach sytuacja nie wyglądała już tak kolorowo. Drużyna prowadzona przez Thomasa „birdfromsky” Fredriksena okazała się minimalnie lepsza, zabezpieczając Inferno wynikiem 19-17.

Train (16:12)

Pierwsza pistoletówka wpadła w ręce Duńczyków, jednak Illuminar odpowiedziało natychmiast, zwyciężając force’a i niszcząc ekonomię przeciwników. Polacy błyskawicznie objęli przewagę 7-2, jednak z czasem zaczęli tracić kontrolę nad przebiegiem spotkania. Skandynawscy zawodnicy rozpoczęli bardzo dobry comeback i dogonili rywali. Po zmianie stron to podopieczni Adriana „IMD” Piepera  zaczęli dyktować zasady i ostatecznie wygrali zmagania na Trainie wynikiem 16-12.

Nuke (22:20)

Mapą decydującą, która miała przesądzić o losie obu ekip, zostało Nuke. Sam początek nie zapowiadał się za dobrze, ponieważ raalz i spółka objęli pięciorundowe prowadzenie. Na szczęście Illuminar z pełnym wyposażeniem zaczęło gonić Duńczyków i doprowadziło do wyrównania meczu. Później obie drużyny szły łeb w łeb, cios za ciosem, przez co potrzebna była dogrywka. Po gigantycznych męczarniach i dwunastu dodatkowych rund to nasza rodzima formacja wyszła zwycięskim krokiem z tej batalii, zabezpieczając Nuke’a wynikiem 22-20. Warto również dodać, że niesamowite spotkanie zaliczył Snax, który zabił 100 rywali, ginąc przy tym 60 razy. Średni rating Janusza wyniósł 1.47, co jest fenomenalnym rezultatem.