Respawn.pl

ELEAGUE Major 2018: Vega Squadron wciąż zaskakuje

Autor: Daniel Ryszkowski

Nie bez niespodzianek w inaugurującym fazę legend spotkaniu. Rosyjska ekipa Vega Squadron wciąż zadziwia obserwatorów i wygrywa z kolejnymi, zdecydowanie bardziej utytułowanymi rywalami. Tym razem wyższość, niewątpliwie jednej z największych niespodzianek turnieju musieli uznać gracze North.

Pojedynek na overpass lepiej rozpoczęła norweska organizacja. Po świetnych indywidualnie rundach Valdemara “valde” Bjørn Vangså, oraz René “cajunb” Borga, który w drugim starciu popisał się ace’m, ekipa North objęła dwupunktowe prowadzenie. Trzecia runda to niepełny, acz zakończony zwycięstwem full w wykonaniu rosyjskiej organizacji. Od tego momentu spotkanie przebiegało w niezwykle wyrównanej atmosferze, o czym świadczyć może minimalne prowadzenie (8:7) zawodników Vega Squadron. Cichą historią pierwszej połowy jest dyspozycja CajunaB, który po ustrzeleniu ace’a w rundzie drugiej, pierwszą część spotkania zakończył z dorobkiem zaledwie 6 fragów.

Pierwsza runda po zmianie stron należała do Paveal “hutji” Lashkova, który popisał się czterema trafieniami. Efektem między innymi wygranej „pistoletówki” był run 5-0, którym Rosjanie pewnie weszli w drugą połowę. Tym samym, z nożem na gardle zawodnicy ekipy North weszli w decydującą fazę spotkania. Ostatecznie gracze rosyjskiej organizacji zdominowali rywali po stronie atakującej, pozwalając im na jedynie trzy punkty. Tym samym, w pierwszym meczu kolejnej fazy, drużyna z kwalifikacji stosunkowo łatwo pokonuje drużynę ze statusem legendy z poprzedniego Majora.

Vega 16:10 North (overpass)

Więcej informacji, a także wyniki poprzednich spotkań znajdziecie w naszej sekcji Eleague Major by STS.