ENCE jest już pewne gry w play-offach 17. sezonu ESL Pro League. Już za dwa dni ekipa Pawła “Dychy” Dychy powalczy o bezpośredni awans do ćwierćfinałów!
ENCE zanotowało drugie zwycięstwo w swojej grupie. Pokonanie chińskiego Rare Atom zapewniło międzynarodowemu kolektywowi udział w play-offach 17. sezonu CS-owej Ligi Mistrzów. Ponadto po emocjonującym pojedynku Natus Vincere zepchnęło Astralis do etapu ostatniej szansy.
Drugi dzień starć w grupie D – Astralis pozbawione buforu bezpieczeństwa
Na sam początek drugiego dnia zmagań w ramach zbioru D otrzymaliśmy rosyjskie derby z udziałem Teamu Spirit i forZe. Mecz odbył się w trzymapowej serii, jednak przebieg każdej z aren miał charakter jednostronny. Mirage padł łupem podopiecznych Artema “Fierce’a” Ivanova w stosunku 16 do 8, natomiast zespoł Leonida “choppera” Vishnyakova odpowiedział na Anubisie, zabezpieczając go wynikiem 16:7. Finalne rozstrzygnięcie spotkania miał przynieść Ancient, gdzie zobaczyliśmy dominację ze strony forZe, które domknęło potyczkę i zabezpieczyło miejsce w play-offach.
O 16:00 na placu boju zameldowali się zawodnicy ENCE, zaś po drugiej strony barykady Chińczycy z Rare Atom. Formacja prowadzona przez Marco “Snappiego” Pfeiffera zmiażdżyła drużynę z Państwa Środka, triumfując na Overpassie 16:3 i Nuke’u 16:11. Na serwerze ponownie błyszczał Guy “Nertz” Iluz, dla którego 17. sezon Pro Ligi jest debiutanckim turniejem w barwach ENCE. Obecna predyspozycja nowego nabytku każe nam sugerować, że Izraelczyk godnie wszedł w buty swojego rodaka Lotana “Spinxa” Giladiego.
Wieczorem zhańbione Liquid podjęło ATK. Tutaj jednak obyło się bez większych niespodzianek. Nichollas “nitr0” Cannella i jego koledzy bez większego problemu pokonali kolektyw Michaela “Swishera” Schmida i utrzymali się w dolnej drabince grupy. Równolegle rozgrywał się hit z udziałem Natus Vincere i Astralis, które poniosły bolesne porażki w inauguracyjnym dniu grupy D. NAVI wyszło na prowadzenie poprzez zwyciężenie Ancienta 16:11, natomiast Duńczycy w mocarny sposób wyrównali serię, dominując Overpassa 16:3. Na decydującej mapie (Inferno) lepsi okazali się zawodnicy z Europy Wschodniej, aczkolwiek ekipa Lukasa “gla1ve’a” Rossandera stawiała rywalom silny opór, ulegając wynikiem 12:16. Ostatecznie to NAVI utrzymało się w dolnej drabince, a Astralis zostało zepchnięte do etapu ostatniej szansy, tracąc tym samym jakikolwiek bufor bezpieczeństwa.
Wyniki drugiego dnia grupy D
- forZe 2–1 Spirit (Mirage 16:8, Anubis 7:16, Ancient 16:4)
- ENCE 2–0 Rare Atom (Overpass 16:3, Nuke 16:12)
- Liquid 2–0 ATK (Mirage 16:12, Overpass 16:7)
- Natus Vincere 2–1 Astralis (Ancient 16:11, Overpass 3:16, Inferno 16:12)
Liquid vs Spirit już dziś
W ramach trzeciego dnia grupy D będzie nam dane oglądać zespoły w dolnej drabince. O 16:00 Spirit podejmie Liquid, a nieco ponad trzy godziny później do akcji wkroczą Natus Vincere i Rare Atom. Triumfatorzy tych obydwóch pojedynków awansują do półfinałów dolnego szczebla, zaś przegrani będą kontynuować rozgrywki w etapie ostatniej szansy.
- 16:00 – Liquid vs Spirit | BO3
- 19:30 – Natus Vincere vs Rare Atom | BO3
ENCE do gry wkroczy w niedzielę, 19 marca. Wówczas międzynarodowa paczka stawi czoła forZe, a ceną tego meczu jest bezpośredni awans do ćwierćfinałów 17. sezonu ESL Pro League.