To nie był udany dzień dla fanów Virtus.pro. Najbardziej utytułowana polska formacja CS:GO odniosła dwie porażki w ramach internetowego ESEA MDL Season 28. Team Kinguin także musiało uznać wyższość rywala.
Poniedziałek rozpoczął się dla Filipa “Neo” Kubskiego i spółki od porażki z AGO Esports w ramach StarSeries & i-League CS:GO Season 5. Później VP przystąpiło do dwóch meczów ESEA Season 28 Premier Division, ale i tam nie było zbyt dobrze. Na Dust2 rodacy spotkali się z brytyjskim składem Wind and Rain i pomimo miana faworyta, nie poradzili sobie z młodym przeciwnikiem. Aaron ”frei” Frei i spółka po pierwszej połowie prowadzili aż 11 do 4, a po zmianie stron szybko dokończyli rywalizację wynikiem 16 do 4.
Więcej emocji mieliśmy w spotkaniu z Team Spirit, chociaż to wschodnioeuropejski skład prowadził 13 do 2. W drugiej połowie Virtus.pro zaczęło gonić wynik, ale wystarczyło na tylko rezultat 11:16. Humory polskich fanów próbowali poprawić reprezentanci Team Kinguin. Niestety nieskutecznie, ponieważ Asterion okazało się lepsze na Dust2, gdzie wygrało 16:12 i dopisało do swojego konta cenne trzy oczka.