Respawn.pl

GamerLegion i Maknitude awansowali do zamkniętych kwalifikacji do Minora

Autor: Aleksander Kurcoń

Za nami druga tura otwartych kwalifikacji do Minora. Tym razem zwycięsko z niej wyszły GamerLegion i Maknitude. 

O wynikach polskich zespołów pisaliśmy tutaj. Niestety nie poszło im za dobrze, a najdłużej na turnieju reprezentował nas mix MegaWonsz9.

Do ostatecznego etapu trafiły cztery drużyny – Maknitude, Chaos, Epsilon i GamerLegion. W drodze eliminacji mieliśmy otrzymać dwa zespoły, które zakwalifikują się do następnego etapu – zamkniętych kwalifikacji do Minora.

W pierwszym meczu GamerLegion zmierzył się z Epsilonem. Oba międzynarodowe składy zaprezentowały CSa na wysokim poziomie. Lepsi okazali się jednak gracze GamerLegionu, którzy wygrali na Inferno 16:8, mimo że był to wybór Epsilonu. Na Dust2 obejrzeliśmy już bardziej wyrównany mecz – do rozstrzygnięcia wyniku potrzebowano dogrywki. Para Belgów – Adil “ScreaM” Benrlitom i Kevin “Ex6TenZ” Droolans – dzięki swoim fragom ostatecznie przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tym samym GamerLegion wygrał 2:0 i zagra w zamkniętych kwalifikacjach.

GamerLegion 2:0 Epsilon – Inferno 16:8; Dust2 19:17

Czas na drugi mecz, czyli spotkanie Maknitude z Chaos. W derbach Skandynawii obejrzeliśmy aż trzy mapy. Najpierw na Trainie wygrali Duńczycy z Maknitude. Potem Chaos zrewanżował się takim samym wynikiem (16:11) na Overpassie. Potrzebowaliśmy zatem trzeciej mapy, która zadecyduje o tym, kto awansuje dalej. Przenieśliśmy się tym samym na Inferno, na którym Maknitude wręcz zmiażdżyło swoich rywali i wygrało pierwszą połowę 12:3! Po stronie TT Szwedzi próbowali jeszcze wracać do meczu, ale ostatecznie przegrali 10:16. Tym samym Duńczycy zagrają w zamkniętych kwalifikacjach. Jest to ogromny sukces tego składu, który pod banderą Maknitude występuje zaledwie od 10 dni! Jak widać, da się w krótkim czasie osiągać sukcesy.

Maknitude 2:1 Chaos – Train 16:11; Overpass 11:16; Inferno 16:10