Respawn.pl

Gaules zabrał głos! Brazylia nie odpuszcza graczowi posądzenemu o oszustwo

Autor: Piotr Ossowski

Echa ostatniego meczu pomiędzy Chaos, a MiBR-em i aferze, którą wywołał gracz tych pierwszych, czyli leaf, nie milkną. Po tariku i Fallenie swój głos zabrał najbardziej znany brazylijski streamer gaules.

Na wstępie warto zaznaczyć, kim jest ów Gaules. Jest to brazylijski odpowiednik Piotra „izaka” Skowyrskiego, ale na znacznie większą skalę. Zasięgi, które generuje Gaules są niebotyczne, nieraz jego streamy oglądają setki tysięcy osób, tak jak było to podczas derbów Brazylii pomiędzy MiBR-em, a FURIĄ, kiedy to transmisję równocześnie obserwowało ponad 350 tysięcy osób.

Ogólnie rzecz biorąc, gaules zajmuje się komentarzem meczów brazylijskich oraz portugalskich formacji. Przyszło mu także skomentować feralny mecz MiBR-u oraz Chaos, po którym to padły słynne oskarżenia o oszustwo. Sam streamer nie pozostawił całej sytuacji bez swojej opinii pozostawiając po całym zamieszaniu taki komentarz:

Brazylijczycy znani są ze swojej nieustępliwości, nie inaczej jest teraz. Gaules dziś postanowił dorzucić swoje trzy grosze do pieca i na swoim Twitterze umieścił zrzut ekranu ze statystyk drużyny Chaos po dzisiejszej porażce z nową drużyną Ze Pug Godz.

Post brazylijskiego streamera zbiera tysiące reakcji na Twitterze. Co również ważne, wypowiedzieli się pod nim między innymi dev1ce z Astralis, czy też trener ekipy 100 Thieves, którzy potępiają oskarżenia Brazylijczyków, a tym bardziej dalsze drążenie całej sytuacji, akcentując także siłę fanów, którą mają za sobą celebryci z Brazylii.

Pewne jest to, że brazylijscy fani nie dają młodemu graczowi Chaos żyć. Sytuacja jest o tyle zawiła, że na oszustwa leaf’a nie ma na razie żadnych dowodów, a jak wiemy istnieje taka zasada, jak domniemanie niewinności. Najbliższy czas pokaże, czy Brazylijczycy odpuszczą młodemu pro playerowi, czy jednak nie dadzą za wygraną.